|
sajonara.bitches.moblo.pl
Patrząc w jego oczy ostatni raz czuła się jakby ktoś zabierał jej cały świat . muskając po raz ostatni jego zimne usta czuła że się jakby ktoś wbijał jej w serce czar
|
|
|
Patrząc w jego oczy ostatni raz , czuła się jakby ktoś zabierał jej cały świat . muskając po raz ostatni jego zimne usta czuła , że się jakby ktoś wbijał jej w serce czarny miecz o nazwie ' samotność ' . wraz z jego ciepłem odeszła od niej chęć do życia , gdy dotykała jego ciała ostatni raz z jej twarzy znikł uśmiech . kolorowe żelki zastąpiła papierosami , colę - wódką , a branzoletki żyletką . | sajonara.bitches
|
|
|
Wmawiali mi , że jesteś cichym , spokojnym , nudnym facetem - nie wierzyłam . Wiedziałam , że tam w środku chowasz wielkie , ciepłe serce gotowe ukazać się światu . Byłeś tajemniczy , pociągający wszystko co robiłeś sprawiało , że chciałam więcej . więcej Ciebie . Nie mówiłeś wiele , robił to za Ciebie twój cudowny błękitny wzrok , który tak cholernie mnie kusił , z każdą chwilą coraz bardziej . Było coś w Tobie , co mnie urzekło . Twój pozytyw i szczerość . Chyba to sprawdziło , że tak bardzo Cię pokochałam . Całym swoim sercem . | sajonara .
|
|
|
Po ponad roku dowiedziała się , że była jedną z wielu , że wpadła w sieć cholernego idioty , który zatruwał i niszczył życie dziewczyną . Była tak załamana , że zaczęła się ciąć . Bez niego świat był dla niej nikim . Oczywiście zerwała z nim kontakty , nie chciała z nim gadać i słuchać jego wyjaśnień . Po nocach wciągała tanie narkotyki , bo na dobry towar nie było ją stać . Nie była już sobą . Nie była tą osobą , którą była przed poznaniem jego osoby . Z wesołej , przyjaznej dziewczyny stała się naćpaną , pociętą kretynką , która ledwo już kontaktowała ze światem . Narkotyki - nie mogła z nimi wygrać . uzależniła się . była to jedyna opcja po utracie ` jego ` . Miała coraz mniej kasy . każde nawet drobne pieniądze wydawała na grama jakiegokolwiek narkotyku . Niestety pieniędzy miała coraz miał i nie starczało jej na jakiekolwiek wciąganie . Przegrała życie . [ cz . 2 . ostatnia ] . | sajonara .
|
|
|
Kochała go tak cholernie , że kiedy była przy nim odrywała się od rzeczywistości . zapominała o wszystkim innym.. ważny był tylko on . Na początku był to zwykły szaleńczy związek , który szybko przerodził w romantyczny romans . Przy nim czuła się jak księżniczka . Całował ją po szyi i dawał jej tyle miłości ile nie dostała nigdy od nikogo innego . W cholernie szybkim czasie stał się dla niej wszystkim . Czuła , że jest tym jedynym . Potem zaczęła robić dla niego różne głupoty . Uciekała ze szkoły z domu, by być przy jego bogu . Zaczęli jarać i wciągać amfetaminę . Dzięki temu czuli się wyluzowani . Nie wstydzili się niczego . Namiętnie całowali się na ulicy , a w domu pieszczotliwie dotykali . Miłość niczym z teledysku do ` we found love ` rihanny . Trwało to już długo . Oboje byli sobie bliscy , oboje byli uzależnieni od narkotyków - przegrali , ale mieli siebie . Wszystko układało się im wspaniale mimo wielu przegięć z policją . nie obchodziło ich nic . [ cz . 1 ] . | sajonara .
|
|
|
Pycha, egoizm, zachłanność i niewdzięczność. Oto owoce danego mechanizmu. Łzy przez uśmiech, cierpienie i radość. Tu już nie cierpi ciało, tu już cierpi dusza. | sajonara.bitches
|
|
|
siedzieli wieczorem na ławce na blokach . z pozoru zwykli przyjaciele , którzy wieczorami spotykali się na fajkę . nie zdawali sobie sprawy z tego jak wielkie uczucie jest między nimi . podawaj jej fajkę dotykając jej ręki podniósł głowę do góry . zrobiło mu się strasznie ciepło , a przez jego ciało przeszły przyjemne dreszcze . tej chwili nikt nie mógł im zabrać i tego co wtedy czuli . patrząc sobie głęboko w oczy zaczeli się do siebie zbliżać . | sajonara.bitches
|
|
|
I nie pierdol , że faceci to skurwiele , frajerzy bez uczuć , bo oni często płaczą przez takie jak my . Wiele z nich ma uczucia tak okropnie prawdziwe i potrafi serio wczuć się w kochanie . Wstydzą się tego , że czasem mają rozjebane serce na strzępy , że płaczą , histeryzują i nie śpią po nocy . Mało która z nas wie jacy są naprawdę pod tym względem . Uwierzcie oni nie są tacy źli . Często upijają się , a czemu ? Bo sobie nie radzą . ćpają , bo ich serce jest rozerwane na milion maleńkich kawałków . Płaczą w nocy w poduszkę . Myślą o nas . Jest ich wiele bardzo wiele . Reszta to lovelas`y i ci , którzy potencialnie mają wyjebkę na cały świat . Po prostu wiedzcie , że kochają , że myślą , że są . Bo wiele z was tego nie wie . | sajonara.bitches
|
|
|
najgorzej jest wtedy , gdy zrozumiesz , że tak naprawdę nie masz nikogo . każda myśl w tym celu , każdy oddech sprawi ci ból , którego nie będziesz mógł odstawić , a samotność rozprzestrzeni się gdzieś tam w środku . w sercu będzie pustka , czarna pustka z którą mimo wszystko będziesz musiał żyć . dni przepełnione monotonnością , której nie masz komu dedykować . przyjaciele zapomnieli , zostawili . rodzina cię nie potrzebuję , a ty ich ? wręcz przeciwnie . pragniesz czyjejś dłoni , czyjegoś serca , które przeprowadzi cię przez tą bolesną drogę dając miłość i uzupełnienie . mimo tego jesteś sam , wciąż jesteś sam w tym wielkim świecie i nie możesz w związku z tym nic zrobić . samotność cię zabija , od środka , a ból mu w tym pomaga każdej nocy , z każdym oddechem . | sajonara.bitches
|
|
|
nigdy więcej nie odchodź . nie pozwól , żebym cierpiała , płakała . bądź zawsze , bądź , rób cokolwiek . a kiedy będę chciała odejść nie pozwól mi . złap mnie za rękę i nie puszczaj jej . nigdy w życiu . moje życie bez ciebie jest niczym . pomyśl , to tak jak kwiat bez płatków , jak drzewo bez plonu . nie pozwól by w moim życiu zabrakło ciebie . pilnuj tego , pilnuj najbardziej na świecie . obiecaj , że nigdy w moim sercu nie będzie takiej pustki jaka była , że będę miała o kim myśleć , o kim śnić i w kim pokładać nadzieję . obiecaj mi jeszcze , że to naprawisz , że posklejasz moje serce , które nie tak dawno rzuciłeś w kąt rozbijając na kilkaset kawałków , a każde wołało o twój powrót . bądź . | sajonara.bitches
|
|
|
- kocham cię . powiedział zbliżając się do jej twarzy , skradając jej namiętny pocałunek . tak , że czuła jego oddech wraz z cudownym zapachem . - co masz na myśli mówiąc ' kocham cię ' ? zapytała , zagryzając wargi , odchodząc od niego o krok . - to , że jesteś dla mnie jak azot . nie potrafię , serio nie potrafię bez ciebie żyć . cokolwiek robię w myślach przewijają nam się nasze wspólnie spędzone chwile . kiedy czuje twoje usta na moich - uśmiecham się , gdy czuję twój zapach wiem , że chcę czuć go do końca , gdy słyszę twój oddech , bicie twego serca wiem , że oddałbym swoje życie dla ciebie , dla tego małego serduszka i czystych płuc . nie wyobrażam sobie życia bez ciebie , wolę nie żyć niż trwać z tak wielką pustką w sercu . dodał bym jeszcze wiele , ale za bardzo mam ochotę cię pocałować . skończył , namiętnie ją całując . - najlepsza , najpiękniejsza - ta którą kocham . - dokończył po pocałunku zatapiając się w błękicie jej oczu . | sajonara.bitches
|
|
|
coś nie chce mi się oddychać .. | sajonara.bitches
|
|
|
miłość ? już w sumie nie wiem czym jest dla mnie . niby kocham , niby jestem , lecz przy pierwszej , lepszej okazji - zniknę , opuszczę cię . nie wiadomo czemu , nikt nie będzie znał przyczyny . nawet ja . gubię się , w zgiełku uczuć . nie wiem czemu to robię , ale cię ranię , ranię każdego . nie potrafię inaczej . myśli błądzą , uczucia parszywie kłamią , a ja ? po prostu tęsknie , znowu w górę wzięły pierdolone schizofrenie . | sajonara.bitches
|
|
|
|