|
sajonara.bitches.moblo.pl
Niepełnosprawna miłość zamknięta w psychiatryku.
|
|
|
Niepełnosprawna miłość zamknięta w psychiatryku.
|
|
|
Żyć z myślą , że spierdoliło się coś czego nawet nie było . Tęsknić za kimś kogo w sumie nawet nie było . Kochać kogoś kto był , ale go nie ma . | sajonara.bitches
|
|
|
Przestaję cokolwiek rozumieć . Ciebie , Siebie , bo ' nas ' już przecież nie ma . jestem ja i jesteś ty . Trudno mi z myślą , że to tak się potoczyło . Zależało ci , wiem to i przepraszam z całego serca za wszystko tak po prostu . Tęsknie za to tobą , Kocham cię kurwa , ale nie chcę znów wpierdalać się do twojego życia i mieszać w nim . Sądzę , że wystarczająco odciąłeś moje życie od ciebie bym wierzyła, że jeszcze nam się uda . Może masz inną , może po prostu jesteś szczęśliwy . Nie wiem , wiem tylko , że cholernie źle mi z myślą , że to popsułam , że czasem miałam cię w dupie , potem prosiłam o szansę . Bawiłam się Tobą nie wiem czemu , ale nie tylko faceci mogą być takimi skurwielami z tego co widać . Nie radzę sobie bez Ciebie i pragnę twojej obecności to chyba za dużo . Staram się poprawić , zrozumieć siebie , ale za chuja mi nie wychodzi . nie wiem co mam robić . nikt mnie nie rozumie , nikt nie potrafi do mnie dojść nawet ja sama , co jest przerażające . | sajonara.bitches
|
|
|
Powiedz. Myślisz czasem o mnie? Ja nie ukrywam czasem spotkam Cię w myślach. O tak jak dzisiaj masz tu najlepszy przykład. Masz tutaj dowód że powodów mam milion , By chcieć Cie tulić, wtulać się, przytulać cię dziś bo . | Tałi - Przytulić cię chcę . | życiowe ;c
|
|
|
A naprawdę ciężko jest , gdy żadna rzecz w życiu od jakiegoś czasu ci nie wychodzi . nie jedna , nie wie , lecz każda rzecz , która jest dla ciebie ważna . Nikt cię nie rozumie , a twoja dusza już nie płaczę ona ryczy i błaga o pomoc , której od nikogo nie dostaję . Zostajesz sama z setką problemów nie dajesz rady , a przyjaciele cie zostawili . Do tego kłócisz się z każdą napotkaną osobą , a każdy sądzi , że się zmieniłaś , że nie jesteś tą , którą byłaś kilka miesięcy temu . Nie wiesz czemu , nie wiesz co się dzieję . Dochodzisz do wniosku , że nie rozumiesz samej siebie , ale jest zbyt późno , by naprawić cokolwiek . Myśli zatruwają ci życie , cokolwiek robisz myślisz o tym , że jesteś do niczego , w końcu przegrałaś .. wszystko . Zamykasz się w sobie nie obchodzi cię co się dzieję w okół jesteś tylko ty i myśli niezależnie od sytuacji . Próbujesz wszystko naprawić , lecz jest za późno . Zbyt wiele ludzi zraniłaś . | sajonara.bitches
|
|
|
Wszyscy mówią ' będzie dobrze ' , a jest coraz to gorzej . | sajonara.bitches
|
|
|
1 + ( - 1 ) = 0 . Moje serce + Twoje obojętne = Moja pustka .
|
|
|
Nauczył mnie jak radzić sobie z życiem , opowiadał historie , wychował na rapie . Mówił , że ludziom nigdy nie warto ufać , mówił , że przyjdzie czas kiedy zrozumiem , że tak naprawdę nie ma osoby na którą mogę liczyć , że w pewnym momencie mojego życia będzie tak , że ze wszystkim będę musiała radzić sobie sama . Gdyby nie on w pierwszej lepszej okazji poddałabym się , nie miała bym sił , by iść dalej . To dzięki niemu jestem taka silna , to on nauczył mnie żyć tak , by inni mnie nie zabili . Często wspominał , że dragi są tak jakby chwilą w której można uciec od rzeczywistości - do dziś trzymam się tego stereotypu . Choć wiele osób sądzi , że jestem bez uczuciową suką w luźnych dresach z urbana , a ja po prostu wiem , że na prawdę warto chować się pod maską . Być dla siebie , nie dla innych . Trzeba prawidłowo stawiać każdy krok i wyznaczać sobie wygórowane cele , by mieć powód do życia . | sajonara.bitches
|
|
|
Zdenerwowana wybiegła z klasy trzaskając drzwiami ze łzami w oczach . Znów się na nich zawiodła . Miała dość wszystkiego . Biegła w kierunku domu plącząc nogi w starych , rozciągniętych sznurówkach . Jej ciało drżało , a niespokojny oddech drażnił jej gardło . Wpadła do domu , nikogo nie było . Tato pewnie pojechał na zakupy , a mama była w pracy . Rzuciła torbę w korytarzu i pobiegła schodami na górę potykając się o każdy stopień . Trzaskając drzwiami pokoju upadła na podłogę . Zacisnęła zęby by sąsiedzi nie słyszeli jej przeraźliwego pisku . Z podpuchniętych oczu leciały słone łzy . Podniosła się w paneli i z całej siły uderzyła w ścianę wrzeszcząc jak psychopatka . Po chwili się uspokoiła . Usiadła na stole , głęboko oddychała , a z oczu płynęło coraz mniej łez . Podeszła do okna , otworzyła je i stanęła na parapecie . Obejrzała się na chwilę do tyłu , rozłożyła ręce , a po kilku sekundach spadała już w dół . Zniszczyli ją psychicznie lepiej niż dragi . | sajonara.bitches
|
|
|
Mało kto rozumie jak bardzo , drobnym gestem można zranić uczucia innej osoby . Nie zdajemy sobie sprawy z tego jak często inna osoba może cierpieć przez naszą głupotę , do póki sami nie znajdziemy się w tak bolesnej sytuacji . Jak poradzić sobie w życiu , gdy nie ma obok żadnej pomocnej dłoni , gdy każda osoba tak naprawdę czeka tylko na nasz upadek . Co zrobić , gdy każdego wieczoru wylewając łzy w poduszkę błagamy boga o choć jeden uśmiech ? Nikt nie wie co czujemy , nikt tego nie chce wiedzieć , a my , jedyne czego pragniemy to śmierci , ale boimy się wykonać tego pięknego kroku kończąc swój ból . Co mamy zrobić w chwili , gdy nic nie ma sensu , gdy wszystko straciło barwę , gdy boimy się ludzkich fałszów ? | sajonara.bitches
|
|
|
Za każdym razem , gdy znajdywała powód do uśmiechu ktoś wbijał jej sztylet w plecy zabijając nadzieję na lepsze jutro . Coraz gorzej radziła sobie z życiem , coraz bardziej siadała jej psychika . Nie wiedziała czego oczekuję od jutra , może po prostu chciała żyć normalnie ? | sajonara.bitches
|
|
|
|