|
rude__wredne.moblo.pl
Próbuje ułożyć sobie życie I jak Ci idzie? Pogubiłam wszystkie elementy.
|
|
|
-Próbuje ułożyć sobie życie
- I jak Ci idzie?
- Pogubiłam wszystkie elementy.
|
|
|
kocham człowieka, który wymyślił wódkę, ale rano chuja nienawidzę. ;D
|
|
|
- ale zimno . - pizga, jak cholera. - odpowiedział naciągając kaptur na głowę. zaczęłam szperać w kieszeniach. - kurde, nie wzięłam rękawiczek. - jęknęłam stukając zębami . - daj rękę . - zwrócił się do mnie , a ja spojrzałam na niego , sprawdzając czy to kolejny żart z jego strony . zaskoczył mnie . patrzył na mnie z troską wyciągając swoją dłoń w moją stronę . - mam Cię trzymać za rękę ? . - po prostu ją daj . - zrobiłam jak kazał . miał tak rozkosznie ciepłe ręce , że przeszły mnie dreszcze. wsunął nasze dłonie do kieszeni swojej kurtki splatając palce . uśmiechnęłam się do siebie i rozejrzałam . - wiesz , może lepiej puść . jak to zobaczy Twoja laska to będzie koniec . - masz racje .. - burknął pod nosem chcąc zabrać swoją rękę , ale mu na to nie pozwoliłam . - ej , powinieneś powiedzieć ' jebać to ' i trzymać mnie dalej. -zażartowałam , a on ku mojemu zaskoczeniu ścisnął moją dłoń i patrząc w okno jej szkoły powiedział : - jebać to.
|
|
|
Postanowienie na nowy semestr było takie, że mam się uczyć i siedzieć spokojnie na lekcjach. a co robię ? naukę mam daleko w dupie. siedzę na lekcji ze słuchawkami w uszach słuchając Peji i jedząc lizaki, pyskując przy tym do nauczycieli którzy rozkazują mi żebym wyciągneła słuchawki i schowała lizaka.
|
|
|
On zaczyna się śmiać i mówi : - prima aprilis. no więc Ona napluła na Niego i mówi : - śmigus dyngus. to On zgasił Jej papierosa na czole i mówi : - popielec. to Ona chwyciła Go za gardło i mówi : - zaduszki. ;d
|
|
|
mówisz , że magia nie istnieje ? popatrz w jego oczy , analizując każdą ich plamkę . spójrz na jego uśmiech . poczuj jego usta , na swoich . gwarantuję , że zmienisz zdanie ;*
|
|
|
mam w domu majeranek, więc wiem co to zioło, dziwko.
|
|
|
Definicja przyjaźni? Według mnie to częste kłótnie, szczere rozmowy,łzy a potem powrót do rzeczywistości i wybaczenie osobie do której masz pełne zaufanie i możesz jej o wszystkim powiedzieć.
|
|
|
- wyrzuć go z pamięci.
- a Ty wyrzuć do kosza swoje ulubione,stare trampki.
- nie potrafię,zbyt mocno się do nich przywiązałam.
- właśnie.
|
|
|
'nie muszę żyć z muzyki - muzyka żyje we mnie i ona będzie trwać nawet gdy wyrwiesz mi serce'. ♥
|
|
|
-ścisz to !
- mamo , ale to PEZET !
- aaa , to daj głośniej ! ;p
|
|
|
` nie płacz mała. ludzie odchodzą, ale potrafią też wracać.
|
|
|
|