Brooke: To dziecko to nie twoja sprawa! Stephanie: Dzięki mnie nie będzie musiało patrzeć jak jego matka coraz bardziej sie załamuje, bo jego babcia puszcza się z jego tatą!
Dziwnie tak, kiedy na nikim Ci nie zależy. Nie czekasz na żadną wiadomość. Nie myślisz o nikim przed snem. Nie czujesz strachu, ze ktoś zniknie. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto.