|
rozmarzona_evka.moblo.pl
Kiedy piszę do Ciebie to znaczy że tęsknię za Tobą a kiedy nie piszę to znaczy że chcę żebyś to Ty zatęsknił za mną. ♥ 33
|
|
|
`Kiedy piszę do Ciebie, to znaczy, że tęsknię za Tobą, a kiedy nie piszę, to znaczy, że chcę, żebyś to Ty zatęsknił za mną. ♥< 33
|
|
|
- Język to mięsień, czy kość? - Mięsień - To może się posiłujemy ? :*
|
|
|
`Panie Boże. proszę Cię o mądrość , żebym mogła zrozumieć mężczyznę , o miłość - bym mogła mu przebaczyć , o cierpliwość - bym mogła znieść jego humory . nie proszę Cię o siłę , bo bym go zajebała.
|
|
|
`Na przyszłość jak nie będziesz miał co robić w nocy, to proszę Cię: nie wpieprzaj mi się w sny, tylko zajmij się czymś pożytecznym. Nie wiem, śmieci wynieś czy coś..'
|
|
|
`Nie jestem leniwa,tylko energooszczędna. ; **:P
|
|
|
`Chciałam ci przesłać coś zajebistego na urodziny, ale listonosz kazał mi przestać się wygłupiać i wyjść ze skrzynki na listy. ; *
|
|
|
`Z Tobą , to mogę nawet sufit w parku pomalować :*:D
|
|
|
- widzisz ten nóż? - spytała, wyciągając narzędzie trzymane w swojej dłoni ku niemu. nacięła delikatnie wnętrze swojej dłoni. stał jak wmurowany, nie wiedząc o co chodzi. - tak będzie płakać moje ciało z tęsknoty za twoim dotykiem. - wydukała, wskazując na sączące się kropelki krwi z jej dłoni. wybuchnęła spazmatycznym płaczem. - a tak będzie płakać moja dusza. - powiedziała. - przykro mi kochanie. chociażbyś nie wiem co zrobiła, to koniec. nie weźmiesz mnie na litość. - powiedział, biorąc do dłoni kurtkę. - zaczekaj! pokażę Ci jeszcze tylko jak będzie płakać moje serce! - krzyknęła. zatrzymał się, tuż przed drzwiami. gwałtownym ruchem, wbiła kuchenne ostrze w swoją klatkę piersiową. - właśnie tak. będzie cichutko łkało, zwijając się z bólu, tam wewnątrz. - powiedziała, osuwając się na ziemię.
|
|
|
`Jego uśmiech... Dla zwykłej osoby to nic wielkiego, dla zakochanej najważniejsza rzecz na świecie. < 3
|
|
|
`rozkoszować się smakiem twoich ust. < 3
|
|
|
`I niech jedyną naszą kłótnią będzie to, kto kogo bardziej kocha. ;*
|
|
|
`imponował mi. był taki męski, a jednocześnie pod skórą prawdziwego mężczyzny, krył chłopca lubiącego przytulanie. ;)
|
|
|
|