|
rokitaska.moblo.pl
Jeśli ludzie się zmieniają too.. Kim ty jesteś?
|
|
|
"Jeśli ludzie się zmieniają,
too.. Kim ty jesteś?"
|
|
|
- Poczekaj! Nie odchodź!
- O co chodzi?
- Zapomniałam ci powiedzieć, że cię kocham.
|
|
|
Kazałeś mi zgadywać.
Długo zastanawiałam się nad tym, co chciałbyś mi powiedzieć.
Nigdy nie wpadłabym na to, że mnie kochasz.
|
|
|
prosze panaa.
jestem w panu taaaka zakochana.
|
|
|
Rzucała się po łóżku dławiąc śmiechem. 'Przestań, no przestań w końcu! Zrozumiałam już, no!' Skończył. Uspokoił się, nie łaskotał. Wciąż się śmiała. 'No i z czego tak rżysz, Kochanie?' Zapytał w końcu. 'Mam dobry humor i tyle.' Pocałował ją w czubek nosa. Wstał nagle podchodząc do okna, zauważył, że w stronę domu idzie jej koleżanka. 'O nie...' jęknął. 'Nie oddam Cię, nie dziś.' Spojrzała na niego ze zdziwieniem. 'Nigdzie nie idziesz!' Krzyknął z błyskiem w oku, powodując, że zmiękły jej kolana. 'Ada przyszła?' Śmiała się. Przytrzymał ją za nadgarstki na łóżku, nie pozwalając jej wyjść. 'Nie idziesz nigdzie Słońce.' Powiedział poważnie. 'Muszę otworzyć drzwi. Pewnie coś się stało.' Jakby zmniejszył ucisk. Tak, puścił. W końcu. Już miała wychodzić z pokoju, gdy nagle zawróciła. 'Wiesz co? Może rzeczywiście nie ma nas w domu?' Rzuciła się z powrotem na łóżko. 'A teraz mnie pocałuj i powiedz, że kochasz.' Uśmiechnął się łobuzersko i wykonał polecenie.
|
|
|
-nie jest Ci zimno?
-nie.
-jak to nie? jak ja mam kurtkę, bluzkę i sweter, a Ty tylko koszule..
-ale ja mam Ciebie.
|
|
|
W takich momentach, jak ten, gdy cały świat mi się wali,
patrzę się na twoje zdjęcie, i powtarzam sobie,
że kiedyś będzie dobrze.
|
|
|
Tanie wino, dobry punk,
i jego osoba obok mojej ♥
|
|
|
Mógłby powiedzieć Ci, że go wkurzasz, ale Ty tego nie robisz
- po prostu czasem jest mu bardzo smutno...
Mógłby powiedzieć Ci, że nie świecisz przykładem,
a od niego oczekujesz bardzo wiele, ale dla niego jesteś idealna...
Może ciągle wypominać Ci, że jest dla Ciebie najmniej ważny, że wszyscy i wszystko jest ważniejsze, ale kiedy go przytulasz, to czuje, że jesteś tylko jego, a on tylko twój...
Mógłby Ci to wszystko powiedzieć, ale nie chce.
Mógłby Ci powiedzieć, że Cię kocha, ale myśli, że i tak to wiesz.
|
|
|
Wiem, że mnie kochasz.
Tą rozhisteryzowaną romantyczkę, która nie uznaje czegoś takiego jak ,, ;* ".
Ona woli romantyczny spacer brzegiem morza nocą, upojne pocałunki,
kolacje przy zachodzie słońca. Lubi, gdy śpiewasz Jej ulubioną piosenkę pod balkonem.
Ona wtedy czuje się jak ta Szekspirowska Dżuliet...
Lubi, gdy błądzisz opuszkami po jej ciele. Gdy przynosisz jej ukochane nemezje.
A z Tego wszystkiego najbardziej lubi kochać i być kochaną.
|
|
|
Może nadszedł już czas by pogodzić się z faktem, że nawzajem robimy sobie w głowie niepotrzebny burdel i po prostu się pożegnać?
|
|
|
Kupie czerwone wino i usiądę na dywanie
i będę się sama ze sobą sprzeczała
że już cię nie kocham.
|
|
|
|