|
remember-me.moblo.pl
masa nauki na biurku. codzienne zbyt wczesne wstawanie rano. spędzanie połowy dnia w szkole. popadanie w nałogi. robienie sobie długów. kilka wizyt na oiomie. przesłucha
|
|
|
|
masa nauki na biurku. codzienne, zbyt wczesne wstawanie rano. spędzanie połowy dnia w szkole. popadanie w nałogi. robienie sobie długów. kilka wizyt na oiomie. przesłuchania na policji. wezwania do dyrektora. pierwsze, bolesne miłości. fałszywa przyjaźń. zbyt częste kłamstwa. próby samobójcze. dawanie sobie w pysk w ramach zemsty. to jest ta dorosłość, na którą tak czekaliśmy? [ yezoo ]
|
|
|
cz.2 Jest 3 w nocy. A ty nie myślisz o szkole, obowiązkach, o tym, co teraz powinnaś, czy to głupie, że jesteś przy nim. Po prostu łapiesz za telefon i dzwonisz do rodziców budząc ich 'wspaniałą' wiadomością, że jesteś u niego i pozostaniesz aż do poprawy stanu zdrowia. Rozłączasz się nie zważając na pretensje mamy. Nie zwracasz uwagi na nic, co mogłoby popsuć twoją koncepcję i oddalić od mężczyzny twojego życia. Owszem, kochasz go.
|
|
|
cz.1 Środek nocy. Ty próbujesz zasnąć z myślą, że on teraz leży w śpiączce dwie godziny drogi od ciebie. Ale nie możesz, gdyż nie daje ci spokoju pełne przekonanie, że powinnaś teraz być przy nim, bo mimo wszystko cholernie cię potrzebuje. Szybki pomysł: jadę tam! Wstajesz, pakujesz najważniejsze rzeczy i wychodzisz z cichego mieszkania na mroczne ulice miasta. Chodzisz bez celu z nadzieją, że zauważy cię jakis znajomy i zawiezie do niego. Aż w końcu docierasz na pkp, za pół godziny pociąg. Kolejna szybka decyzja- pozostajesz na peronie, wsiadasz i w przeciągu dwóch godzin dojeżdżasz do celu. Wychodzisz z pociągu i szybkim krokiem w 15 minut dochodzisz do szpitala. Szukasz oddziału, sali.. aż w końcu docierasz.
|
|
|
Nie oczekuję wiele. Chcę, żebyś tylko był. Chcę czuć bezpieczeństwo i wewnętrzny spokój, wywołany Twoją miłością. Chcę być szczęśliwa, otulona Twoim delikatnym dotykiem. Chcę być dla Ciebie ważna. Chcę, abyśmy mieli wspólne problemy- tak chcę tego! Bo tylko dzięki wspólnemu cierpieniu poznamy swoją wartość. Ryzykujesz?
|
|
|
Bo najlepsze, co możesz zrobić, to znaleźć kogoś, kto kocha cię taką jaką jesteś. W dobrym czy w złym nastroju, ładną czy brzydką, przystojną, jaka byś nie była. Właściwa osoba nadal będzie uważała, że z dupy świeci ci słońce.
|
|
|
|
Ludzie głęboko zranieni zazwyczaj zadają ból innym. Tłumaczą sobie, że jakoś muszą odreagować, muszą pozbyć się tego cierpienia, a najłatwiej zrobić to właśnie w taki nieinwazyjny sposób: tu kogoś popchnąć, tam coś powiedzieć, jeszcze gdzie indziej kogoś zmieszać z błotem. Ale prawda jest inna. Nie zadajemy innym bólu dlatego, że musimy jakoś sobie 'odrobić' nasz własny. Nie. Jeśli cierpią wszyscy, ból jest łatwiejszy do zniesienia.
|
|
|
|
Już dziś podziel się swoją radością, już dziś pomódl się przez chwilę, już dziś uroń choć jedną łzę, już dziś zacznij żyć naprawdę, już dziś zacznij marzyć. Dziś. Bo nigdy nie wiesz, czy nadejdzie jutro.
|
|
|
„Posłuchaj. Gdyby mi się ziemia rozstąpiła pod nogami.. rozumiesz? Gdyby mi niebo miało zawalić się na łeb- nie cofnę się, rozumiesz? Za takie szczęście oddam życie."
|
|
|
Może brak mi taktu, ale wierzę w Ciebie, moje sacrum.. ;*
|
|
|
Od zawsze chciałem znaleźć kogoś kto by mógł zrozumieć, tak dawno już wiedziałem że to jesteś Ty.
|
|
|
"Gdybyś kiedy we śnie poczuła, że oczy moje już nie patrzą na ciebie z miłością, wiedz, żem żyć przestał."
|
|
|
Siedzę na łóżku, trzymając w ręce butelkę zimnego desperadosa. Wiem, powinnam teraz ogarniac matmę na czwartkowy sprawdzian, chemię na "mini maturę" i czytać Lalkę na środę. Ale po prostu nie mogę. Jedyne o czym teraz myślę, to fakt, że nie chcę tu być. Nie chcę już spędzać czasu w tym mieście, Chcę wrócić do Ciebie, kochanie. Jesteś tak daleko. Przytul mnie. Teraz. Bądź..
|
|
|
|