|
relentless.moblo.pl
Tylko Ty wiesz ile mamy ciężkich wspomnień nie raz byłaś mi wodą gdy me życie palił ogień
|
|
|
Tylko Ty wiesz ile mamy ciężkich wspomnień
nie raz byłaś mi wodą gdy me życie palił ogień
|
|
|
Tylko Ty wiesz ile razy Cię zraniłem
mamo wybacz mi łzy, byłem zły jak we mgle błądziłem
na darmo szukać przyczyn rozbitego lustra,
kocham Cię całym sercem jak słowa moje usta
|
|
|
Wspólniku moich inicjałów przyjaźń ponad wszystko
kiedy mi zgasło słońce byłeś pośród mroku iskrą
|
|
|
Znów jestem chora
Na Ciebie jestem chora
Zabiłeś we mnie cały śpiew
Przelałeś ze mnie całą krew
A ja zostałam tu na dnie
Tak chora
Z tym sercem wciąż na torach
Czy słyszysz?
Jestem chora!
|
|
|
Ten trujący miód
Ten palący lód
Ten okrutny Bóg
To Ty
A ja? Sklejam twarz, malowaną twarz
Co tak śmiesznie kłamie
Że da się żyć
|
|
|
A mnie się samej kurczy świat
I ścięte drzewa rosną w krąg
Tak od dwóch lat
|
|
|
Budzi mnie mój cień
Noce śmieją się
Że tam obok
Nie sypia nikt
|
|
|
Jak cię pocieszyć, czym cię rozśmieszyć
Skąd brać odwagę na dalszy ciąg
Gdy tak się gmatwa to, co najprostsze
Gdy tak się wszystko wymyka z rąk
|
|
|
Kiedy marzeń sieć na strzępy życie rwie
Kiedy, mimo jasnych prognoz, czarno widzę
Bądź jak światło w tym tunelu - prowadź mnie.
|
|
|
''..Piąty mi pokazał tak cudne pieszczoty, że na nic innego nie miałam ochoty.
Szósty miał być ze mną już na całe życie,
zapomniałam o nim przy ludowej muzyce.
A siódmy kochanek to była dziewczyna,
za moją niestałość teraz mnie przeklina.
Po ósmym dopadło mnie poczucie winy,
bo go wyrwałam z rąk wiernej dziewczyny.
Za karę w dziewiątym wnet się zakochałam,
w poduszkę złą miłość cicho wypłakałam.
Po dziesiątym chłopie bolały mnie uda,
bo z nim uprawiałam na dywanie cuda.
A zaś jedenasty to był ten dziewiąty,
ale teraz pieścił prawie tak jak ten piąty.... ''
|
|
|
Latami latamy na nic
Nie znamy nieznanych krain
Czasami czas nas mami
I organiczna nas do granic
|
|
|
Dziś mam dzień potrzebny,
By zrobić dokładnie nic.
Siądę, pomyślę, podumam,
A nuż odkryję jak żyć
|
|
|
|