 |
rebelangel.moblo.pl
Jesień to podobno najlepsza pora do czytania książek ponurość wieczorów wprowadza wielu do melancholijnych stanów. Niektórzy czytają inni zamykają się w sobie osiągając
|
|
 |
|
Jesień to podobno najlepsza pora do czytania książek, ponurość wieczorów wprowadza wielu do melancholijnych stanów. Niektórzy czytają inni zamykają się w sobie osiągając depresje, uważając, że wszystkiemu pogoda jest winna.
|
|
|
|
Za dużo się teraz dzieje. Stanowczo za dużo.
|
|
|
|
Bądź sobą, a nie tanią, pospolitą, wyuzdaną wersją szmaty, bo tych egzemplarzy są miliony na półkach.
|
|
|
|
` Letni wieczór, mały pokój w bloku, On ledwo przytomny,ona przy jego boku, W głowie ma sceny z jego kolekcji pornosów, Cały wieczór myślał,jak znaleźć na nią sposób. Postanowił,że nie zmarnuje tej okazji, Zdarł z niej koszulę,rozerwał stanik. Monitor komputera rzucał ich cień na ścianę, Włączony skype,na żywo transmitowane. Piętro niżej koledzy mieli niezły ubaw, Podnieceni oglądali,jak ziomek dupę posuwa. On zajarany resztę wódki na nią wylał, W bani się cieszy,że wszyscy widzą jak ją dyma. Chował twarz,żeby go nie rozpoznali, Jak wrzuci do sieci,całemu światu się pochwali. A koledzy-widzowie razem postanowili, Że też chcą takie czternaste urodziny. / Paluch - S.E.X
|
|
|
|
Śniłeś mi się - a więc tęsknisz.
|
|
|
|
Nie traktuj kobiety jak wczorajszej gazety.
|
|
|
|
Płaczesz? -Nie! -Przecież widzę łzy! -Łzy? Nie to nie łzy...To po prostu tzn. "Atak Wspomnień"
|
|
|
|
` Może moglibyśmy być dla siebie wsparciem i mogłoby być dobrze i mogłoby być fajnie. / Pezet ♥
|
|
|
|
Ból jest jak noc. Ciemny, cichy, samotny.
|
|
|
|
Stałam na wzgórzu i spojrzałam w górę. Momentalnie niebo pociemniało ukazując warstwę ciemnych chmur. Obserwowałam miasteczko tuż pode mną, piasek unosił się w przypływie większego wiatru. Na niebie raz po raz ukazywały się pioruny, całe to zamieszanie wywołało popłoch ludzi w miasteczku. Uciekali chcąc schronić się w domach. Z nieba, wraz z piorunami spadało coś jeszcze, jednak nie mogłam dostrzec co to było. Odwróciłam się chcąc również biec do domu jednak przede mną również spadło owe coś. Mężczyzna. Dobrze zbudowany, odziany jedynie w spodnie, na boso. Przystojny z oczami niczym błękit nieba latem. Jednak to nie to przykuwało największą uwagę, a skrzydła które rozpostarł na boki. Miały białą barwę z czarnymi smugami. Z moich ust wydobyło się westchnienie. Anioł. Z nieba spadały upadłe anioły, nieskazitelnie piękni, niemoralni, nie do ujarzmienia. Niebo upada, łamie się, czy czujesz ten strach? / rebelangel
|
|
|
|
Nasze wspólne milczenie zawsze rozbrzmiewało słowami. One wisiały w powietrzu i wypełniały przestrzeń między nami.
|
|
|
|
Dziewczyny odbierają zwyczajne spojrzenie jak początek czegoś wspaniałego. Chłopaki spoglądają bo 'ta laska ma zajebistą dupę i niezłe cycki'.
|
|
|
|
Dodaj komentarz