Pamietasz, kiedy to było? Oczywiście że nie pamietasz, prawda? Ale ja pamietam. Był słoneczny, wakacyjne dzień. Wybraliśmy sie, ciągnącym sie chodnikiem w dół, na spacer. Doskonale pamietam ten spacer, miałes hawajskie spodenki i biała bluzke. Rozmawialiśmy o wszystkim, tylko nie o Nas. Chciałes wszystkiego, oprócz mnie. Nie pragnałes mnie, nie chciałes mnie. Nie chciałes mnie! To jakim kurwa cudem po miesieciu kilkudziesieciu zachodów slonca, już mnie pragniesz, już mnie chcesz. Już mnie kochasz.. ? / reachel
|