|
rapmojadroga.moblo.pl
znów książki walają się po pokoju. dym z papierosa unosi się w powietrzu. za oknem szara pogoda. liście opadają a myśli krążą wokół jednej osoby ciebie. tęsknię.
|
|
|
znów książki walają się po pokoju. dym z papierosa unosi się w powietrzu. za oknem szara pogoda. liście opadają, a myśli krążą wokół jednej osoby- ciebie. tęsknię.
|
|
|
Nie jestem uzależniona od alkoholu , tylko od szczęścia , a to , że alkohol daje szczęście to już zupełnie inna sprawa.
|
|
|
kochać kogoś bez odwzajemnienia,to jak palić fajkę bez zaciągnięcia.
|
|
|
"Nieważne ile mamy lat ,ale naszym światem jest Rap"
|
|
|
Rap zawsze był moim życiem. Ta muzyka pomoga mi w wielu ciężkich sytuacjach...
|
|
|
wiesz, że uwielbiam kiedy mnie całujesz? wtedy czuje się, jakby słońce wybuchało mi przed oczami, jakby ktoś rzucał na mnie zaklęcie o twoim imieniu
|
|
|
Nie obchodziło ją, co inni o niej myślą. Nauczyła się żyć po swojemu. W końcu doceniła życie. Odeszła z wariatem, bo go pokochała. Sama też była szalona.
|
|
|
(…), Co ty od niego chcesz? Żeby ci codziennie róże przynosił, nie spóźniał się, był punktualny, przyjeżdżał po ciebie, robił sto tysięcy niespodzianek, był miły, kochany, romantyczny, żeby cię zabierał na długie i romantyczne spacery, żeby nie zapominał o tobie, i żebyś zawsze przy nim czuła się kochana. Przecież to tylko facet. Da się ich kochać tacy, jacy już są, i to jest w nich takie słodkie, a tego swojego ideała wyrzuć na śmieci i zapomnij.
|
|
|
Niby wiesz o mnie wszystko, a tak naprawdę nie wiesz nic. Mogę zaskoczyć Cę każdym moim słowem, gestem. Mogę spowodować, że zapłaczesz. Mogę spowodować że mnie znienawidzisz. Mogę, ale nie chcę.
|
|
|
Tak, przyznaje się. Nie ma godziny, w której bym o Tobie nie pomyślała. Nie ma dnia, w którym nie spojrzałabym na Twoje zdjęcie. A to wszystko przez to, że jesteś tak blisko, a jednak tak cholernie daleko.
|
|
|
In the event of my Demise,
when my heart can beat no more
I hope I die for a belief that I had lived for.
|
|
|
I idac ulica, bylo juz naprawde zimno. padal snieg, nawet wial wiatr.Ale trzymalam Cie za reke i czulam sie bezpiecznie. Mialam wrócic wczesniej do domu.Ale nie chcialam. Bylam z Toba i tylko to sie liczylo. Tak rzadko jestem z Toba.
|
|
|
|