|
Chcę to, co umiesz
Ty, wiesz, Ty umiesz kochać.
|
|
|
Już nie umiem gnić w tym społeczeństwie,
w którym żyje Europa!
|
|
|
Jak mam egzystować? Od małego już się
bałem żyć. Jak się przystosować,
iść do pracy...?
|
|
|
Nie opuszczam ludzi, jestem przy nich cały czas
nawet, gdy mi prosto w twarz mówią najtrudniejszą z prawd,
ale szanuję tych, co odpłacą mi tym samym,
reszcie mówię nic, prócz tego, że się znamy.
|
|
|
Wielu mówi, że jestem jak brat,
lecz nic nie zrobili dla mnie nigdy!
|
|
|
Mam już dosyć tej ciszy, każdy kogo znam gówno o mnie wie!
Mam juz dosyć tych ran, mam juz dosyć tych ścian,
w sumie już nie czuję, że rozumiesz mnie.
Mam już dosyć tych miejsc, tego, że muszę tkwić w tym,
być tu, nie tego chcę, to nie jestem ja...
|
|
|
Jeszcze wczoraj myślałem,
że tylko Ty się liczysz, tylko Ciebie chcę...
|
|
|
Jesteś laską ostrą jak tabasko! I mam Cię na oku, odurzasz mnie jak opium.
|
|
|
Żałuje dziś, tyle chwil, wszystko przepadło.
Te same myśli, myślę ile tu jeszcze zostanę.
Ty dasz mi siłę, będzie lepiej,
szanse mamy ciągle niezłe,
wciąż w pogoni za lepszej jakości życiem!
|
|
|
Tylko twój uśmiech pcha mnie do przodu.
|
|
|
Gdy patrzę w Twoje oczy może wciąż jestem naiwny, lecz gdy patrzę w nie czuję, że minie wszystko co jest złe.
|
|
|
|