|
Tak dobrze czuję się, gdy jesteś obok, przy mnie. Tak ważny czuję się, gdy mogę objąć Cię, wiesz? Tak mało znaczy dla mnie wtedy wszystko inne i to jest tak silne, że znów tak mocno tego chcę.
|
|
|
Kiedy patrzę w Twoje oczy wiem, że nie chcę już niczego szukać, że nie chcę nigdzie iść, chcę mieć Cię tutaj dziś. Od zawsze chciałem znaleźć kogoś, kto by mógł zrozumieć, tak dawno już wiedziałem, że to jesteś Ty.
|
|
|
Naprawdę cieszę się, że patrzę w Twoje oczy znów, że rozmawiamy dziś, dziękuję, że dziś przyszłaś tu. Bez Ciebie wszystko było dla mnie tak nieważne, naprawdę kocham Cię... Naprawdę.
|
|
|
Naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów, choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów. Tyle emocji złych, naprawdę mocnych słów i nieudanych prób, przegranych ciężkich prób.
|
|
|
Prawda nie może być nieszczera, wątpię już...
|
|
|
Nie rozumiem, czemu mogę mieć tylko nadzieję,
chcę godnie żyć, dobrze żyć - to aż tak wiele?
|
|
|
Nigdy nie modlę się, nie klęczę, nie klepię testamentu,
czasem chcę porozmawiać, ale bez oddźwięku...
|
|
|
Może życie bez przeszkód byłoby zupełnie nudne,
chciałbym ułożyć wszystko sam, jednak nie umiem.
|
|
|
Powątpiewam w Ciebie często
jednak, mimo wszystko, kocham Cię za przeszłość.
|
|
|
Nie lubię siebie za to i żałuję chyba,
bo zawsze, kiedy chcę się związać z kimś mam z tym przypał...
|
|
|
Pamiętam kłótnie matki z ojcem
i szczęście matki z ojcem.
To pierwsze było częściej niż prywatki z Grolschem...
|
|
|
Chcę się tanio sprzedać i móc utkwić w Twoim szczęściu...
|
|
|
|