|
radioaktywnaxd.moblo.pl
czasem usiądę w pustym pokoju włączę dobrą muzykę zapalę świeczki a wszystko to tylko po to aby zacząć płakać. czasem lepiej wypłakać to co boli.. nie raz nie dwa
|
|
|
czasem usiądę w pustym pokoju, włączę dobrą muzykę, zapalę świeczki, a wszystko to tylko po to, aby zacząć płakać. czasem lepiej wypłakać to, co boli.. nie raz, nie dwa, nie tysiąc a nawet milion. ważne żeby przeszło.
|
|
|
moment, w którym wszyscy zaczną nazywać Go po prostu kolejnym frajerem nie zasługującym na osobę taką jak Ty. ten okres, w którym każdy wyciąga Cię na piwo, mimo, że nie jesteś teraz duszą towarzystwa. czas, w którym, głęboko wzdychając, zawieszasz się na każdym możliwym punkcie swojego pokoju. chwile, kiedy chcesz płakać, wiesz, że Ci to pomoże, ale brakuje Ci łez i jesteś zmuszona dusić to w sobie. sytuacja, w której niegdyś Nim po brzegi wypełnione dnie starasz się zająć czymkolwiek. codziennie musisz sama sobie powtarzać, że jesteś silna, że dasz radę, że co nie zabije to wzmocni. łudzisz się, że następnym razem nie dopuścisz do tak silnego zaangażowania, nie zaufasz zbyt wcześnie. jesteś wypompowana z uczuć i teraz żyjesz z dnia na dzień, szukając jakiejś motywacji, konkretnego celu. znasz te uczucia? znasz te etapy powolnego pękania serca? dziś ja to przeżywam. w dwóch słowach - kompletne dno.
|
|
|
Nie zapomniałam do dziś. Początkowo nie chciałam tej pamięci, nienawidziłam jej, chciałam ją zniszczyć, zabić, pogrzebać, z czasem jednak przyzwyczaiłam się do niej, a ostatecznie chyba nawet pokochałam. Ale to wcale nie znaczy, że przestała boleć. Najbardziej boli przed drobiazgi: gdy dobiegają mnie dźwięki piosenki, którą razem słuchaliśmy, gdy ktoś wymieni tytuł filmu, o którym rozmawialiśmy, gdy poczuję zapach perfum, których używał, gdy gdzieś usłyszę jego imię, wciąż tak bliskie i ukochane.
|
|
|
Siedząc w nocy zastanawiałam się czy Ty choć przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za mna, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. Czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem :"brakuje mi jej".
|
|
|
Kiedyś powiem Ci, jak trudno mi było udawać, że nic do Ciebie nie czuję. Powiem Ci, ile razy miałam ochotę rzucić się na Ciebie i zacząć bezwstydnie całować. Opowiem Ci, jak puste były te wieczory, kiedy z utęsknieniem czekałam na wiadomość od Ciebie. Opowiem Ci, jak cholernie zazdrosna byłam na imprezach, kiedy nawiązywałeś kontakt wzrokowy z tymi pustymi panienkami lecącymi za każdym facetem. Opowiem Ci, o tym jak planowałam złamać Ci serce. Powiem Ci, jak chciałam się Tobą zabawić, żebyś w końcu zrozumiał, że my, dziewczyny też mamy uczucia. Opowiem Ci o tym, jak powoli zauroczenie Tobą przeistoczyło się nagle w kurewsko silną miłość. Opowiem Ci, jak działa na mnie Twój dotyk i magnetycznie spojrzenie. Opowiem Ci, ile znieść musiałam, żebyśmy byli razem. Opowiem Ci, ile łez wypłakałam przejmując się tym, co inni mówią na nasz temat. Opowiem Ci wszystko kochanie, więc teraz proszę, posłuchaj...
|
|
|
Chciałabym mieć takiego kogoś jak On. Chciałabym żeby mnie przytulił powiedział w trudnych chwilach 'będzie dobrze'. Wysyłając mi sms z samego rana 'dzień dobry kochanie' myśląc o planach na ten dobry dzień. Chciałabym po prostu mieć prawdziwą miłość, bez przeszkód, bez żadnych zazdrosnych panienek i bez żadnych kłótni, bez żadnych smutków..
|
|
|
nie ocieraj nigdy łez które spływają z twoich oczu. pozwól, aby swobodnie zatoczyły na twoim policzku linię, a później upadły. zapisz każdą wylaną łzę na kartce i odliczaj ile wylałaś ich dla niego i przez niego. wtedy wreszcie zrozumiesz czy był ciebie wart.
|
|
|
Chociaż chwile uciekają wiem, że warto żyć dla nich. I rozklejam się nie raz nad tym co mnie boli, Co dołuje, co mnie wnerwia i co mnie tu obchodzi. Czas zmienia ludzi, studzi ten żar który płonął, Chociaż przyrzekasz to idziesz inną drogą. I na nic starania..wiesz, że cenie szczerość?
|
|
|
"Strach przed związkiem ma podobną strukturę co lęk wysokości. Nikt nie boi się pocałunków, przytulania, uczucia, że ktoś czeka właśnie na ciebie, tak jak nikt się nie boi być na szczycie. Boimy się upadku. Boimy się, że nasze serce nie będzie miało po co bić."
|
|
|
|