![quiietly super świetne : Alan : Dziś jutro za miesiąc za rok dwa ewentualnie kilkanaście lat ale nie na zawsze. quiietly przyjaciółka? tym razem od imprez czy zakupów? q](http://files.moblo.pl/0/5/36/av100_53616_img_1321.JPG) |
quiietly.moblo.pl
super
|
|
quiietly dodał komentarz: |
25 listopada 2011 |
quiietly dodał komentarz: |
25 listopada 2011 |
quiietly dodał komentarz: |
24 listopada 2011 |
![Dziś jutro za miesiąc za rok... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/36/av65_53616_img_1321.JPG) |
Dziś, jutro, za miesiąc, za rok, dwa, ewentualnie kilkanaście lat, ale nie na zawsze. || quiietly
|
|
![przyjaciółka? tym razem od imprez... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/36/av65_53616_img_1321.JPG) |
przyjaciółka? tym razem od imprez czy zakupów? || quiietly
|
|
![... radzę sobie świetnie... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/36/av65_53616_img_1321.JPG) |
[...] radzę sobie świetnie, przecież wiesz. Tylko w snach powraca myśl, że tam na dnie został twój ślad, głęboko tam, twoja muzyka we mnie gra. Tam na dnie został twój ślad i moja łza, świat się pomylił. / Patrycja Markowska
|
|
![Bądź '' mój na zawsze'' chociaż... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/36/av65_53616_img_1321.JPG) |
Bądź '' mój na zawsze'' chociaż przez chwilę. || quiietly
|
|
![Mów że kochałeś kochasz ale... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/36/av65_53616_img_1321.JPG) |
Mów, że kochałeś, kochasz ale nigdy, przenigdy nie mów, że kochać będziesz. || quiietly
|
|
![To nie byli zwykli przyjaciele od... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/36/av65_53616_img_1321.JPG) |
To nie byli zwykli przyjaciele od picia wódki... a nie, właściwie byli. || quiietly
|
|
![nieustannie oczekuje kolejnej imprezy... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/36/av65_53616_img_1321.JPG) |
nieustannie oczekuje kolejnej imprezy, kiedy znowu będę ' Twoja na zawsze ' || quiietly
|
|
quiietly dodał komentarz: |
20 listopada 2011 |
![Przytuliłeś mnie mocno po czym... teksty](http://files.moblo.pl/0/5/36/av65_53616_img_1321.JPG) |
Przytuliłeś mnie mocno, po czym dodałeś '' przecież wiesz, że nigdy o Tobie nie zapomniałem. Zawsze, już zawsze będziesz moja! kocham Cię nad życie, ale byłem z byt dumny by ci to powiedzieć. Skarbie, wybacz mi, wróć do mnie.'' Następne kilka godzin zleciało na całowaniu, płakaniu, śmianiu się. W myślach krzyczałam '' tak! jesteś mój ! nareszcie ! '' W końcu się obudziłam. przez kilka pierwszych sekund, myślałam,że to była prawda, wróciliśmy do siebie. Problem a tym, że tak nie było. Nie ma Cię i już nigdy nie będziesz - dla mnie, dodałam szeptem. || quiietly
|
|
|
|