|
przytulona.do.niego.moblo.pl
czasami zachowuję się jak małe kapryśne dziecko. szczególnie wtedy kiedy jesteś nieobecny w zasięgu moich oczu. brakuje mi ciebie.. przytulona.do.niego
|
|
|
czasami zachowuję się jak małe, kapryśne dziecko. szczególnie wtedy, kiedy jesteś nieobecny w zasięgu moich oczu. brakuje mi ciebie../ przytulona.do.niego
|
|
|
od ostatniego razu, kiedy u mnie byłeś wieczorem.. i zrobiłam ci herbatę, następnego dnia.. zamiast jednej dla siebie zrobiłam dwie.. z myślą o tobie, że w każdej chwili.. w każdym momencie możesz się zjawić.. / przytulona.do.niego
|
|
|
dla mnie najlepszym dniem jest dzień, który spędzę z tobą, kiedy mnie obejmujesz i czuję to, że jesteś blisko mnie.. lubię to.. / przytulona.do.niego
|
|
|
przyrzeknij mi, że podczas burzy przytulisz mnie mocno, tak, abym się nie bała. i jeszcze obiecaj, że nie puścisz dopóki ona nie przejdzie. / przytulona.do.niego
|
|
|
na początku, kiedy zacząłeś mi zawracać w głowie miałeś jeszcze szansę aby przemyśleć to, w co się wkręcasz. lecz ty brnąłeś w to dalej. więc masz teraz małą wielką miłość.. oraz ten fakt, że nie opuszczę cię już. mimo tylu lat ile mam. / przytulona.do.niego
|
|
|
pisząc twoje imię, serce wali jak oszalałe. cóż może być tego powodem? wytłumacz mi, jeśli potrafisz. :* / przytulona.do.niego
|
|
|
wiesz.. jesteś takim moim małym kotkiem, którego schowałam głęboko do swojego serduszka.. / przytulona.do.niego
|
|
|
nawet jak będziemy starzy.. i będziemy mieć 50 lat.. będziemy wciąż chodzić za rękę i cieszyć się życiem... ;*** / przytulona.do.niego
|
|
|
Nigdy nie chce nas rozdzielać bez niej nie możemy przetrwać
Przed nami jeszcze długa droga, pomoże nam ją pokonać
Dobrze,że mamy w sobie tyle siły, że się nie poddamy nigdy.
|
|
|
`to jest namiętność, co wybucha jak wulkan,
to pewne jak to, że Enrique jest synem Hulia,
jak Romeo i Julia, na zawsze razem, czasem płaczę
ale są to łzy szczęścia, a największe szczęście,
to znaleźć się w Twych objęciach..
|
|
|
[...] chcę z Tobą przejść przez życie jak Mojżesz przed morze,
dzięki Ci Boże za moją drugą połowę, kocham ją... [...]
|
|
|
Może lubię na Ciebie patrzeć i wyobrażać sobie jak smakujesz.
|
|
|
|