Dowiedzieć się, że tak bardzo spierdoliła i już nigdy więcej nie usłyszę twego głosu... jaszcze parę dni temu nie pomyślałabym, że coś może tak strasznie boleć:(
I po co się w ogóle odzywałam? Po co był ten głupi pomysł? Co z tego mam? Boje się wyjść do szkoły a tam spotkam Ciebie! Ciebie, tego który zna moją słabość...