Pożycz mi płuca, bo moje się zapadły,
możesz pomyśleć też o butach, moje się już zdarły..
Pożycz mi oczy, ja nie widzę już nic,
pożycz mi nogi, moje już nie mają siły iść,
pożycz serce, moje wciąż bije, ale to kamień,
oożycz rozsądek, ja wciąż czuje się jak błazen..
Pożycz wiedzę, ja nic nie wiem do dzisiaj,
uszy też daj, w moich tylko głucha cisza - pożyczaj..
Wiem, że oddam, nie wiem kiedy, przepraszam..
Wiem, że się nie poddam, nawet kiedy się wywracam..
Działam na Twoich częściach zastępczych, pożycz dłonie,
włożę w nie długopis i napiszę wersy do niego..
Pożycz dystans, ja często tracę nerwy,
pożycz swój czas, ja pozamieniam go w litery,
wiedz jedno - jeśli 'my' to wspólnie..
Oddam Ci wszystko, długów żadnych nie masz u mnie.. // Pezet
|