|
prywatne.delirium.moblo.pl
nic o mnie nie wiesz? nie martw się wszystkiego dowiesz się od ludzi którzy znają mnie tylko z widzenia prywatne.delirium
|
|
|
nic o mnie nie wiesz? nie martw się wszystkiego dowiesz się od ludzi, którzy znają mnie tylko z widzenia [prywatne.delirium]
|
|
|
lufkę ubijam nadzieją. odpalam. może jescze jednak nie wszystko stracone? [pywatne.delirium]
|
|
|
boli? ma kurwa boleć [prywatne.delirium]
|
|
|
'kumasz? wybaczyłem Ci, a teraz wymarsz ! '
|
|
|
"zresztą powiedzcie sami, kto teraz nie pali?
połowę młodzieży musielibyście wsadzić.
mie nami, zrozumcie nie nami,
zajęlibyście się prawdziwymi przestępcami"
|
|
|
warto być nienormalnym, chociażby po to, by nie osamotniać innych w tej nienormalności [prywatne.delirium]
|
|
|
jaka jestem? jest jeden fakt, co do którego jestem pewna - nie znam siebie. jedna pierdolona skrajność. coś pomiędzy optymistką, którą rozpierdala energia, a sflustrowaną nastolatką ze skrajną depresją. [prywatne.delirium]
|
|
|
znowu poszło nie po twojej myśli, odpalasz blanta/ fajkę/ otwierasz butelkę i w tym momencie twoje ambicje umierają śmiercią naturalną. [prywatne.delirium]
|
|
|
cisza powie Ci wszystko [prywatne.delirium]
|
|
|
show me the way to the next whisky bar.
|
|
|
czasami wątpie w to, że znalazłam się w tym miejscu. że tyle mam. wątpię, bo przecież na to nie zasługuję, bo nawet z tego nie potrafię się cieszyć. [prywatne.delirium]
|
|
|
przecież wytrzeźwieć i się przy tym kurwa nie zabić to nie jest jakiś pierdolony wyczyn kaskaderski, rozumiesz? zawsze daje sobie rade sama. Ale ty musiałeś się mną 'opiekować'. Matka Teresa z Kalkuty ja pierdole zmartwychwstała. wiesz, wyznaję zasadę : 'po pijaku się nie liczy'. a jeśli ty chciałeś jakkolwiek mi zaimponować, czy co tam kurwa chciałeś zrobić gdy byłam nietrzeźwa, to i ty dla mnie się nie liczysz. nienawidzę cię za to, ale ci przecież o tym nie powiem, bo jestem pierdolonym tchórzem. [prywatne.delirium]
|
|
|
|