|
princescolors.moblo.pl
wszystko ma swoje granice.ale bez przesady.
|
|
|
wszystko ma swoje granice.ale bez przesady.
|
|
|
wysłuchaj mnie.ten jeden raz,nie uciekaj przede mną.nie chowaj się za osłoną innych ludzi,ich to nie dotyczy.patrz mi w oczy i posłuchaj co mówię.nawet nie musisz nic odpowiadać.nie musi Cię to obchodzić,nie musisz zrozumieć wszystkiego.tylko wysłuchaj,czy proszę o tak wiele? /misioo.o
|
|
|
chciałabym,żebyś wiedział jak męczy mnie to wszystko.jak po nocach przeglądam twoje zdjęcia,te ostatnie wiadomości.jak zaczynam pisać do Ciebie i już na początku mam tę świadomość,że i tak nigdy tego nie wyśle.jak wyglądają moje ręce z wyciętym twoim imieniem i milionem serduszek. chciałabym,żebyś wiedział jak cierpię,tylko tyle./misioo.o
|
|
|
odejdę kiedyś bez pożegnania.może coś Cię wtedy ruszy,jakiś ucisk w sercu.lecz będzie już za późno. mnie już nie będzie,istniałam tylko dla Ciebie./misioo.o
|
|
|
|
teraz już wiem, że każde z nas, z czasem po prostu pogubiło się w labiryncie złudzeń, w tej stercie obietnic, będących kiedyś podstawą tego co budowaliśmy, jakby fundamentem każdego z uczuć pozwalającym przetrwać. / endoftime.
|
|
|
|
wiesz.. mam ochotę usiąść na szczycie jakiegoś wysokiego budynku, z nogami wywieszonymi za jego brzegi i tak przypadkiem pochylić się do przodu.
|
|
|
|
szukając przyszłości pomiędzy każdym, kolejnym ruchem jego źrenic, gdzieś w tle, wśród tysięcy muśnięć, pozostawiać przeszłość słów na jego ustach, w obu dłoniach trzymając teraźniejszość chwil. / endoftime.
|
|
|
pęka mi serce,gdy tak patrze w przeszłość./bez_schizy
|
|
|
|
czasem do moich uszu dobiega jeszcze Twe imię, odwracam się bo wierzę, że nigdy nie zginiesz\mr.filip
|
|
|
mimo tysiąca obietnic złożonych nie tylko sobie,ale też tobie nie potrafię patrzeć ci w oczy bez chociaż cienia smutku.
|
|
|
|
mam nadzieję, że jeszcze wszystko będzie dobrze. a przecież nadzieja umiera ostatnia.
|
|
|
|