|
princescolors.moblo.pl
CIEBIE już nie ma.
|
|
|
w tym tkwi sens istnienia,by być będąc nawet w połowie martwym,by kochać krusząc skałę na sercu,by oddychać,gdy brakuje tlenu,by żyć,nawet jeśli tak naprawdę,nie ma już dla kogo. / endoftime.
|
|
|
'sytuacje,które są nie zrozumiałe,nie potrafimy uwierzyć,mówimy,że to zły sen,że nie dzieje się na prawdę. chcielibyśmy się pożegnać,powiedzieć ostatnie dwa słowa,ale już się nie da.. NIESTETY.'
|
|
|
jak długo nie potrafię już mówić o swoich emocjach? ile czasu minęło odkąd powiedziałam o moich uczuciach? kiedy ostatni raz wspominałam o tym co kłębi mi się w głowie i kiedy dowiesz się,że owszem wyrzucam to wszystko z siebie,ale nie podczas rozmów tylko podczas przepłakanych nocy w poduszkę. /improwizacyjna
|
|
|
od nadmiaru łez uczucie gnije.
|
|
|
siedzę samotnie na zimnym betonie a serce powolnie zamienia się w stal. nie wiem czy jeszcze potrafię kochać i może dlatego właśnie zostałem sam. /Diox
|
|
|
przepłynęłaś morze łez,aż dotarłaś do mojego serca. pustego. gdzie nie było nikogo,oprócz mnie ukrywającego się pośród własnych uczuć./vampireheart
|
|
|
nie znalazłam odpowiednich słów na to by powiedzieć dlaczego chcę się zabić. po prostu miałam ochotę odejść,zniknąć,nie paprać się w problemach i w szukaniu rozwiązań do nich. tak przemawiał mną egoizm i dbanie o własną dupę. ale ja po prostu nie daję rady,mimo,że tego nie uzewnętrzniam, mimo,że jest to we mnie przygaszone. to niosę na barach jakiś ciężar którego nie mogę pojąć i do końca zrozumieć. /improwizacyjna
|
|
|
godzinami czytałam rozmowę po rozmowie. powoli upadałam na dno. czułam Twój gniew nade mną. czułam jak mnie krzywdziłeś. uznałeś to za swoją osobistą porażkę? /improwizacyjna
|
|
|
zwijam się w kłębek i obejmuję dłońmi,jak dziecko,które próbuje odnaleźć cokolwiek w czyiś ramionach, ale z każdych zostaje odtrącone. /improwizacyjna
|
|
|
kolana dociśnięte do klatki piersiowej,małe kropelki kapią to na łydki,to na loki. podświadomość wraca, znów uderza we mnie moja ukochana małpa. znów tak cholernie mocno się z nią zgadzam. przecież ma rację. /improwizacyjna
|
|
|
duszę się pod stertą wspomnień. dlaczego one ciągle dominują w moim życiu? ja naprawdę chciałabym się odizolować od tamtego życia. chciałabym zniknąć,uciec w nieznane,już więcej nie oglądać tych obłudnych twarzy,szarych i ponurych bloków oraz wszystkich miejsc,które kojarzą mi się tylko z nim. chciałabym porzucić stare życie i wszystkie problemy,które ciągną się za mną od dawna. / napisana
|
|
|
|