'czy zasługujemy na bycie szczęśliwym? czemu pogrążamy się tak głęboko w tych pustych ranach? na każdego w życiu spada deszcz strzał,lecz czemu akurat nasze serca robią wciąż za cel? emocje tak szybko się zmieniają. tracimy dech i padamy wyczerpani gdzieś z tyłu. nie umiemy,nie potrafimy zapanować nad sercem,świat wyślizguję nam się z rąk. szczęście oddalone o parę kroków,sami dodajemy sobie stopni na schodach. każdego może to przerażać,lecz dla nas jest to naturalne jak śmiech. płacz jest jak oddech - im dłużej go trzymasz,tym więcej wypuszczasz. pozwól nam oddychać - smutek to nasz dom. chcemy tu zostać,tu jest nasze miejsce. nawet jeśli wyjdziemy na moment do szczęścia,wiemy,że i tak wrócimy z powrotem.'
|