 |
princeps.moblo.pl
Chciałam tylko powiedzieć że Cie kocham czy coś. ♥
|
|
 |
`Chciałam tylko powiedzieć, że Cie kocham czy coś.` ♥
|
|
 |
`uwielbiam zakochiwać się w Tobie każdego dnia ♥ !
|
|
 |
`podobno, gdy chłopak patrzy w oczy pewnej dziewczyny więcej niż 7 sekund, znaczy że mu się podoba, lub co gorsze jest w niej zakochany. ♥
|
|
 |
`przepraszam, że często przeklinam, że często strzelam focha.. Przepraszam, że wciągnęłam Cię w tą bezinteresowną znajomość i ciągnęłam ją do okaleczenia mojego serca. przepraszam, że tak cholernie cię kocham ♥
|
|
 |
`siedziałyśmy na przystanku. nagle podjechała policja. 'spisujemy czy wagary zgłaszamy do szkoły?' - zapytał policjant. 'ale proszę pana' - zaczęłam. 'pytam się grzecznie' - naglił. 'spisujemy' - odparłyśmy zgodnie. 'nazywam się Dorota Ależal' - powiedziałam, powstrzymując śmiech. 'a ja Magda Bywałolepiej' - odparła poważnym tonem przyjaciółka. 'adres' - pytał dalej policjant. 'Zeromiłości 145' - powiedziałam. 'Zeromiłości 23' - odparła przyjaciółka. 'dobrze dziękujemy, żeby to było ostatni raz' - odparł i wsiadł do radiowozu. gdy odjechali, zaczęłyśmy się śmiać jak pojebane. 'cześć Magda, jestem Dorota' - powiedziałam płacząc ze śmiechu.
|
|
 |
`-Musisz przyjechac, potrzebuję pomocy!
-Co się stało?
-Mój miś jest w praniu i nie mam z kim spać, a jestem pewna, że dzisiejszej nocy wielkie potwory wyjdą z szafy i będą chciały mnie zjeść!
|
|
 |
`Mam okropną chęć podejść do Ciebie i wyznać co czuję. Powiedzieć "Cześć , zajmujesz moje myśli nie nie wiem co robić.Dawno nikt nie narobił w moim życiu takiego bałaganu jak ty. ". Po prostu uśmiechnąć się i przyciągnąć do siebie a za nim bym cię pocałowała wczułabym się w twój oddech, który oplatał by moją szyję. Chciałabym powiedzieć że jakbyś był mój nie przestawałabym Cię całować i dumą chodziłabym z Tobą za rękę patrząc jak inne rozbierają Cię wzrokiem. Ale jak na razie ja sama będę rozbierać Cię tylko i wyłącznie wzrokiem. < 3
|
|
 |
`ego ramiona - najpewniejsze pasy bezpieczeństwa.
|
|
 |
`Kątem oka spoglądał na nią, pilnował jej wzrokiem, jednocześnie udając obojętnego.
|
|
 |
`trzymałam go mocno za rękę nie mogąc się od niego oderwać. - leć kochanie, bo ci ucieknie! - poganiał mnie widząc stojący na przystanku autobus. - szybko, jeszcze jeden. - dociągałam go do siebie łapczywie sięgając ust. - leć wariatko. - śmiejąc się pocałował mnie ostatni raz. wbiegłam do autobusu ledwo przeciskając się przez zamykające się już drzwi. kilkoro ludzi śmiało się radośnie komentując:- jacy zakochani. - kierowca także rozbawiony tą całą sytuacją zapytał: - co, ukochany nie chciał puścić ? - nie zdążyłam usiąść a już poczułam wibrujący w kieszeni telefon. dzwonił. - wysiadaj na najbliższym przystanki głupku , mam twoją kurtkę . - słysząc śmiechy ludzi wybiegłam gnając w jego stronę. wychylił się zza rogu łapiąc mnie i znów łącząc nasze usta. trzymając swoją kurtkę już w dłoniach zdążyłam mu wyszeptać zmachanym głosem: - zawsze chciałam tak do ciebie biec.- ale żeby się całować , a nie wziąć kurtkę. - powiedział rozbawionym tonem a ja nastawiłam usta . - milcz głupku , całuj.
|
|
 |
`
siedziałam w klasie, kończąc pisać kartkówkę z fizyki. nagle dostałam sms'a o treści: 'pamiętaj, że przyciąganie ziemskie to 10 N/km', a ja wybuchłam śmiechem. wiedział ile uczyłam się na tą kartkówkę, kochany głupek.
|
|
 |
`
'wiesz co?' - zapytał. 'no co?' - odpowiedziałam pytaniem, nadal wpatrując się w niebo. 'myślisz, że przetrwamy to wszystko, razem?' - spojrzał na mnie, swoim przenikliwym spojrzeniem. 'tak, razem. kocham Cię, przecież wiesz' - spojrzałam w jego kierunku. przytulił mnie i pocałował w czoło. 'dobrze, że mam kogoś takiego jak Ty Skarbuś' - wyszeptał mi do ucha. a ja siedziałam uśmiechnięta od ucha do ucha, bo wiem, że mam wszystko.
|
|
|
|