 |
princeps.moblo.pl
Znajdź chłopaka który będzie Ci mówił że jesteś piękna zamiast zajebista. Który zadzwoni do Ciebie zaraz po tym jak odłożysz od niego słuchawkę. Który nie zaśnie tyl
|
|
 |
`Znajdź chłopaka, który będzie Ci mówił, że jesteś piękna zamiast zajebista. Który zadzwoni do Ciebie zaraz po tym jak odłożysz od niego słuchawkę. Który nie zaśnie tylko dlatego, żeby patrzeć jak spisz. Który chce Cię pokazać całemu światu, który trzyma Twoją rękę przed swoimi przyjaciółmi. Który myśli, że jesteś zarówno piękna bez makijażu. Który nie może odejść wiedząc, że jesteś na Niego zła. Który nie potrafi zasnąć bez Twego głosu, który będzie ostatnim jakim usłyszy. Tego, który bez przerwy przypominał Ci jak bardzo mu na Tobie zależy i jaki jest szczęśliwy, że ma Ciebie.
|
|
 |
`
To, że nie piszę do Ciebie nie znaczy, że za Tobą nie tęsknię .
|
|
 |
`
To cudowne, że po ponad dwóch latach Twoja ślina nadal smakuje tak samo, jak za pierwszym razem, Twoje oczy nadal patrzą na mnie z tą samą fascynacją, że wciąż przyspiesza mi oddech na myśl o tym, że zaraz Cię zobaczę, a Twój uśmiech przypomina mi to lato.
|
|
 |
`za każdym razem , kiedy witając się z Twoimi kumplami , któryś powiedział , że zajebiście wyglądam Ty bardziej ściskałeś moją rękę , albo całkowicie obejmowałeś ramionami tak , że nie mogłam prawie oddychać . miażdżyłeś go wzrokiem pt. " stul mordę , ona jest moja . " choć dobrze wiedziałeś , że to dla Ciebie się stroję . chociaż twierdziłeś , że to słabe całować się przy ludziach , zwłaszcza znajomych , kiedy po kilku kieliszkach wspólnie wypitych mrowiały mi usta chętne do połączenia ich z Twoimi , zachłannie podgryzałeś moją dolną wargę nie zważając na gwizdy innych . na cosobotnich imprezach , kiedy podchodził do mnie jakiś chłopak prosząc o wspólny taniec , żegnałeś kolesia słowami : - może najpierw ze mną zatańczysz ? . i porywałeś mnie na środek parkietu nie wypuszczając ze stalowych objęć . wiesz .. ja lubię być tylko Twoja .
|
|
 |
`on na prawde jest dla mnie kimś wyjątkowym tzn. był kimś wyjątkowym bo jego już nie ma.. -tęsknisz? -no tęsknie jeszcze ale myśle że to jest kwestia czasu ,w ogóle wydaje mi sie że wiesz. że gdzieś popełniłam błąd, tylko no nie wiem.. gdzie popełniłam ten błąd nie wiem czy wina lezy po mojej stronie .Wiem że jestmi źle ! kurewsko niedobrze, wkurwiam się, denerwuje, nie odzywam się do nikogo, dla nikogo mnie nie ma , pierdoli mnie wszystko! a te wszystkie rzeczy związane z tobą wciąż leżą w tym samym miejscu w moim pokoju . nie , nie wyrzuciłam ich , nie schowałam . chociaż bolało - dałam radę . przyzwyczaiłam się do nich i teraz rano , gdy łapię plecak , wychodząc do szkoły , zerkam na nie i uśmiecham się . sama do siebie . do tych cudownych wspomnień , które już nie ranią , które mimo wszystko kocham bezgranicznie
|
|
 |
`Każdy płatek śniegu jest westchnieniem pokrzywdzonej gdzieś w świecie kobiety. Że wszystkie westchnienia wznoszą się ku niebu, łączą w chmury, a potem rozpadają na małe fragmenciki, które w ciszy spadają na ludzi w dole. Aby przypomnieć, jak bardzo cierpią takie kobiety jak my. Spokojnie znosimy wszystko co na nas spada.
|
|
 |
`
A to, że chodzisz do innej szkoły niż ja wyklucza to, że kiedykolwiek miałabym z uśmiechem na ustach popędzić do szkoły. Wręcz przeciwnie, wolę iść na laby chociażby tylko po to, aby zobaczyć Twoje czekoladowe oczy.
|
|
 |
`Kiedy zrozumiesz, że to co się dookoła dzieje wcale nie zmierza ku spełnieniu Twoich marzeń.
|
|
 |
`Staram sie o Tobie nie myslec,staram sie zapomniec .Pruboje byc usmiechnieta i udaje ze mnie nie obchodzisz od tego czasu wszyscy mysla ze chodze najarana bo juz sie nie doluje A najgorzej jest, jak zdasz sobie sprawę, że nic z tego nie będzie, że gdyby między Wami miało coś być, to byłoby już dawno.
|
|
 |
`Jesteśmy sobie przeznaczeni. To jest już pewne, tak jak to że po jesieni nadejdzie zima. Więc zamiast marnować cenny czas na granie w CS'a to napisz mi, że mnie kochasz.
|
|
 |
`
I te smsy, które zaśmiecają mi skrzynkę odbiorczą już tyle czasu. Nie mam siły by je skasować.
|
|
 |
`Tak, często mam ochotę krzyczeć z bólu. Tak, często zakrywam twarz poduszką i dławię się łzami tak, by nikt tego nie widział. Tak, jedyne co mnie powstrzymuje to tylko to, że rodzice są w pokoju obok.
|
|
|
|