|
prettywoman.moblo.pl
Zmieniłam się. Coś we mnie umarło i coś się narodziło. Nie jestem tym samym człowiekiem którym byłam np. rok temu. Inne rzeczy mnie cieszą i interesują. Więc jeśli
|
|
|
Zmieniłam się. Coś we mnie umarło i coś się
narodziło. Nie jestem tym samym
człowiekiem, którym byłam, np. rok temu.
Inne rzeczy mnie cieszą i interesują. Więc jeśli
dziwisz się słuchając mojej odpowiedzi,
zastanów się, z którą mną chcesz naprawdę
rozmawiać.
|
|
|
Sama obecność przyjaciela, jest bezcenna.
|
|
|
dziewczyno,ogarnij się. nie wierz w Jego słowa
- bredzi jak każdy. nie patrz w Jego oczy - to
marne spojrzenie tylko zwodzi. odwróć się, i
idź do przodu, sama. On się nie zmieni -
będzie zawsze takim samym marnym
gnojkiem. jesteś mądra, bystra i piękna -
możesz mieć na pęczki takich jak On, a nawet
lepszych.tak, wiem , że chcesz tylko Jego - ale
to nie ma sensu. skoro Cię nie docenia, to jest
frajerem. zostaw Go, kiedyś zrozumie co
stracił - a wtedy Ty miniesz Go na ulicy ze
szczerym uśmiechem na ustach. tak cholernie
szczerym, że Go zamuruje, bo nigdy nie
potrafił sprawić byś przy Nim była taka
szczęśliwa.
|
|
|
śmieszy mnie to, że uważasz się za milion razy
lepszego niż jesteś. na szczęście milion razy
zero i tak daje zero.
|
|
|
- hej! - wybacz, ale dużo facetów mam
zapisanych w telefonie jako idiota, więc mogę
wiedzieć z kim mam do czynienia?
|
|
|
grunt to się nie przyzwyczajać, nie?
|
|
|
Najgorsze są wspomnienia. One nie dają nam
normalnie żyć i nie pozwalają zapomnieć. Za
każdym razem gdy patrze na Ciebie moje
serce wypełnia lodowata pustka, nie mogę Cie
dotknąc, przytulić, uśmiechnąć tak jak
kiedyś , muszę udawać że pogodziłam sie z
Twoja stratą i jesteś mi obojętny chociaż od
środka rozpadam sie na milion kawałków.
|
|
|
Samobójstwo jest głupotą? Głupotą jest
krzywdzenie osób tak bardzo emocjonalnie, że
zaczynają one twierdzić, że samobójstwo jest
dla nich jedynym rozwiązaniem.
|
|
|
Kolega będzie Cię pocieszał, przyjaciel będzie
płakał razem z Tobą, a najlepszy przyjaciel Ci
przypierdoli.
|
|
|
być może za kilka lat spotkamy sięgdzieś
przypadkiem i pójdziemy razem na kawę.
porozmawiamy wtedy, na spokojnie, zmienieni
przez kolejne kilogramy doświadczeń.
uśmiechniemy się do siebie -nieco poważniej,
bez dawnej namiętności. we wspomnieniach
kilka razy przewinąsię wybrane wspólne
chwile, lecz przede wszystkim -
prawdopodobnie powiem Ci prawdę. opowiem
Ci, co się wydarzyło, dlaczego jestem na
Ciebie zła, pozwolę Ci zrozumieć. za kilka lat,
bo teraz nie potrafię. teraz nie chcesz mnie
słuchać.teraz uważasz, że usilnie próbuję
zepsuć Ci życie podczas kiedy właściwie nie
mam w tym udziału. teraz mi jest właściwie
obojętne, co o mnie myślisz, a wówczas
powiem Ci to tylko po to, żebyś zrozumiał jak
bardzo pomyliłeś się co do zmiany mojej
osoby i odczuć mojego serca względem Ciebie.
|
|
|
Poczuj tą pierdoloną bezsilność.
|
|
|
Nienawidzę Cię za wszystko. Za to że dałeś mi
tą cholerną nadzieje z której i tak nic nie
wyszło. Za nieprzespane noce i litry
połykanych łez. Nienawidzę Cię za wiele
rzeczy a przede wszystkim za to że mimo tego
jak doskonale Cię znam wciąż Cię kocham
czując się z tym żałośnie.
|
|
|
|