- Nie czytam Ci w myślach. Musisz mi powiedzieć, co myślisz. - Teraz się boję. - Jasne. - Nie boję się Ciebie. Boję się tego, że mogę Cię stracić, że pewnego dnia znikniesz.
Mogłabym zjeśc kilogram czekolady, wypic litr brandy, pocałowac Brada Pitta, dostac całą szafę nowych ciuchów...Ale nic z tych rzeczy nie poprawi mi humoru jak koperta w prawym dolnym rogu, że przesyłasz wiadomośc...