|
pozytywna_olus.moblo.pl
wszystkim potrafię poradzić co do miłości a sama wogóle nie umiem ułożyć sobie życia . pozytywna olus.
|
|
|
wszystkim potrafię poradzić , co do miłości , a sama wogóle nie umiem ułożyć sobie życia . || pozytywna_olus.
|
|
|
tak , wszystko bardzo miłe , karteczki , różne drobiazgi włożone do mojej torby , kwiatki postawione na parapecie . dziękuję Ci za to .. ale nic nie zastąpi uśmiechu , Jego uśmiechu które wysyła mi na każdej przerwie w szkole .
|
|
|
i powiem Ci '' spierdala* skurwiel* '' chodź pomyślę sobie '' wybaczam Ci Kochanie , zostań ze mną ! ja tak cholernie Cię potrzebuję '' . || pozytywna_olus
|
|
|
Kiedy zapytasz, co kocham najbardziej.? Odpowiem ze życie.. Ty odwrócisz się i odejdziesz.. nie wiedząc, ze moim życiem jesteś Ty... // iwona1402
|
|
|
Wyszłam z domu , na skrzyżowaniu byłam umówiona z dwoma koleżankami , oczywiście spóźniłyśmy się na autobus . Wracałyśmy się , po mame jednej z dziewczyn , aby nas zawiozła do szkoły . Kilka przerw , kilka lekcji . Była przerwa , siedziałam z dziewczynami pod drzwiami od sali matematycznej , Ty ze swoimi '' ziomkami '' stałeś pod oknem . Wiem , chciałeś podejść i porozmawiać , mówiły to Twoje oczy . Jednak nie zrobiłeś tego . Ale dziękuję .. Dziękuję za ten nikł uśmiech który mi wysłałeś . || pozytywna_olus.
|
|
|
Pamiętam uwagi wszystkie wygrane mecze , koniec roku przerwy wieczorynki przed zaśnięciem , akademia wierszyki i te pierwsze oklaski , starszaki bobasy i dumny wzrok matki .Trzymała mnie za rękę jak szłam do pierwszej klasy , teraz trzyma mnie na duchu gdy od życia mam baty .
|
|
|
Pamiętam te drzewa zadrapane kolana , dzisiaj tego już nie mam i została membrana . Nie ma już tych ławek tylko betonowe lasy . Ciągle tam wracam duszą wspomnieniami . Latałam za piłką razem z małolatami. Szybko chciałam dorosnąć poczuć smak życia , dziś wiem jak egzystować bez koniecznośi bycia . Zabawa na trawnikach i wieczne gry w klasy , śledzenie różnych ludzi laska na przydupasy . A duma to produkty im więcej tym lepiej , bo jak nic nie miałeś nie znaczyłeś nic przecież . Było fajnie pamiętam jak się o nic nie martwiłam , dzisiaj dwie ręce stres, sama nie wiem czy wytrzymam . Byliśmy młodzi zrobiliśmy braterstwo krwi, a gdy wracam tam po latach zamykają mi drzwi . To nie tak miało być a co z placem a co z koszem . Starzy przyjaciele dzisiaj żyją jak pies z kotem . Pierwsze miłostki rolki i skakanie w gumę . Co z małolatami dzisiaj ciężko zliczyć sumę .
|
|
|
popatrzyła na zegarek , on jak zwykle się spóźniał . gdy już przyszedł pocałował ją w policzek i powiedział '' Skarbie , przepraszam za spóźnienie '' , dziewczyna odpowiedziała mu '' nie ma sprawy '' a w duchu pomyślała '' czekałam dwie godziny , nie będę na Ciebie czekać całe życie '' . || pozytywna_olus
|
|
|
Twój uśmiech nadaje sęsu mojemu życiu , Twój pocałunek daje mi siłę , na mierzenie się z każdą przeciwnością losu . A słowa '' kocham Cię '' to wszystko inne , to każdy inny z mych zmysłów . || pozytywna_olus .
|
|
|
Dzień podobny do innych , wstałam , ubrałam się , zjadłam śniadanie . Gdy już miałam wychodzić do szkoły zadzwonił telefon . Specjalnie wróciłam się , by odebrać . Usłyszałam krótkie '' halo '' , był to głos chłopaka z którym dzień wcześniej się pokłuciłam . Sucho zapytałam '' czego chcesz ? '' usłyszałam krótką odpowiedz '' zobaczysz , patrz na ziemie '' , rozmowa zakończona . Wyszłam z domu . Nie spoglądałam według jego nakazów , szłam prosto przed siebie z głową podniesioną w góre . Usłyszałam trzask patyków , spojrzałam na ziemie . Co metr były poukładane literki z patyków , gdy przeszłam obok wszystkich , obczaiłam , że było napisane '' Kotku , przepraszam , wiem , nie powinienem , myślę , że mi wybaczysz '' . Uśmiechnęłam się do siebie i pomyślałam '' na takiego Variata nie można się gniewać '' || pozytywna_olus .
|
|
|
Zeszłam rano jeszcze zaspana do kuchni , już od progu uderzyło mnie powietrze wypełnione smutkiem. Zobaczyłam siedzących obok siebie rodziców , którzy sączyli powoli kawe , widziałam , mieli podkrążone oczy , widocznie nie spali . Nalewając sobie soku zapytałam '' o co kaman ? '' spojrzeli na mnie i ze smutkiem opowiedzieli mi , o tym , że mój brat miał wypadek samochodowy , w nocy przeszedł operację i jest w szpitalu w stanie krytycznym , był bliski śmierci . Upuściłam kubek , który rozbił się na małe kawałki . Z niedowieżaniem pokręciłam głową , wybiegłam z kuchni , trzaskając drzwiami usłyszałam tylko '' nie chcieliśmy Cię budzić i martwić ! '' ale już nie odpowiedziałam . biegłam , nie wiem do kąd , nie wiem gdzie . Wiedziałam , że tylko ja wiem co się stało , wiedziałam , że kilka minut wcześniej to właśnie ja piłam z moim bratem wódke , to ja się z nim pokłuciłam.. Dopiero po chwili spostrzegłam, że chodz przez niego dostaje kurwicy , ja tak bardzo go kocham . || pozytywna_olus .
|
|
|
Odgarnęłam grzywkę z oczu i patrzyłam wprost na Ciebie . Wziełam głęboki oddech i podeszłam . Z wrażeniem wymówiłam słowa : '' kocham Cię dalej , nigdy nie zapomniałam i nigdy nie zapomnę '' . Zauważyłam w Twoich oczach cień nadzieji , ale już nie mogłam wytrzymać , parsknęłam śmiechem , koleżanki stojące parę metrów za mną również . Przez śmiech powiedziałam '' po prostu gram w prawda, procent lub wyzwanie '' . Później z uśmiechem na twarzy szłam do domu i myślałam '' no , to teraz jesteśmy kwita . widziałam jak Cię zabolało , gdy dowiedziałeś się , że to zakład . mnie też tak bolało '' . || pozytywna_olus.
|
|
|
|