 |
porytaa.moblo.pl
hah . Szkoda tylko że byl przyjacielem miałam coś podobnego . a teraz trudno nam znów wszystko poukładać żeby było serio zajebiście . Ale za Ciebie trzymam kciuki m
|
|
 porytaa dodał komentarz: |
29 sierpnia 2011 |
| porytaa dodał komentarz: |
29 sierpnia 2011 |
|
|
Wiesz za co Cię kocham ? Za to , że rozumiesz mnie bez słów , za to , że potrafisz zaje.iście wkurzać tak jak ja i za to , że mamy tak samo zryte banie . A wiesz za co najbardziej ? Za to , że gdybym zadzwoniła o 3 w nocy i Cię obudziła to i tak mimo , że byłabyś ostro wkurzona , nie potrafiłabyś mi kazać spadać . Potrafiłabyś mi pomóc. To jest właśnie przyjaźn ; * / prt.
|
|
|
|
Znów wszystko na nowo pachnie Tobą
|
|
|
|
I znasz to uczucie kiedy ciągle powtarzasz sobie , że masz wyjebane a jednak i tak oddałabyś dla niego wszystko . To jest właśnie miłość . / prt.
|
|
|
|
I ten jego wzrok powoduje , że czasem mam wrażenie , że w ciągu jednej minuty chciałby opowiedzieć mi całe swoje zycie ; ) /prt.
|
|
|
|
Jednocześnie go kochała i nienawidziła . Czemu tak ? Sama tego nie wie / prt.
|
|
|
|
Tyle niepoukładanych myśli , nie wyjaśnionych spraw . Pokomplikowanych sytuacji . A jednak . Jednak On zawsze będzie najważniejszy . / prt
|
|
|
|
Napisała do Niego . Po prosiła o chwile szczerej rozmowy . Myślała , że po tamtych sms-ach taka rozmowa to będzie pryszcz w porównaniu do innych . Przerażony odpisał , że już się boi . Gdy rozkręcił się temat zapytała co dalej . Czy On naprawde chce to naprawić , czy mu zależy . Po dłuższym czasie namysłu odpisał , że tak , że chce ale ten brak czasu doprowadza go do szału . Obiecał że za pare dni przyjedzie . Bała się napisać mu, że wciąż jest ważny . / prt.
|
|
|
|
Był cudowny , wyjątkowy , każda na niego leciała . Jego zapach doprowadzał mnie do dreszczy . Niebieskie oczy mówiły same za siebie . Nie potrafiłam się z nim kłócić za bardzo go kochałam . Za każdym razem gdy patrzyłam w jego oczy miejąc na sobie jego bluze byłam w stanie oddać wszystko dla Niego . W takich momentach jak tamten tylko On się naprawdę liczył . Tylko On był naprawdę najważniejszy . / prt.
|
|
|
 |
- Patrzyłam na niego od początku lekcji , wyobraźcie sobie zaliczyłam dwie jedynki za nieuwagę na jednej lekcji , i śmiejąc się z tego odpowiedziałam tylko " Niech pani wstawi następne dwie , na kolejną połowę lekcji , bo coś mi się zdaje że szybko nie zacznę uważać " . Nauczycielka oburzona , wpisała mi uwagę , ale co tam , jakie to miało w tamtym czasie znaczenie . Klikał na telefonie chyba od pięciu minut , szeroko się uśmiechał , ciągle przytakiwał sobie głową , był tak dziwnie ucieszony . Nagle poczułam wibracje telefonu w kieszeni spodni , od razu wiedziałam że to on " Nawet nie masz pojęcia jak ładnie dzisiaj wyglądasz " . rozpierdolił mnie na tysiące kawałków , dobrze że siedziałam tamtego dnia sama , bo pewnie gdyby była moja schorowana przyjaciółka obok mnie , to ze szczęścia bym zaczęła ją całować . wysłałam mu kilka buziaków , wpatrując się w tablicę , a serce o mało co nie wyskoczyło by z mojej klatki piersiowej . Odpisał " Po lekcji skarbie , po lekcji " . [ rozjeb ]
|
|
|
|
Dodaj komentarz