|
poprostubadz.moblo.pl
ogarnij się nie da się zatrzeć śladów po największej miłości życia i wymazać najbardziej zajebistych wspomnień w 10 minut.
|
|
|
ogarnij się - nie da się zatrzeć śladów po największej miłości życia i wymazać najbardziej zajebistych wspomnień w 10 minut.
|
|
|
dzisiaj, całkiem przypadkiem zobaczyłam Twoje zdjęcie. poczułam takie małe ukłucie, ale zajęłam się czymś innym i kompletnie zapomniałam. tak kochanie, już nie jesteś królem mojego życia. teraz ja rządzę swoim światem.
|
|
|
budząc się każdego ranka, uderza mnie odór rzeczywistości, że nastał kolejny dzień w, którym nic się nie zmieni.
|
|
|
pamiętam ten dzień. siedziałeś obok mnie. powiedziałam do Ciebie 'przytul mnie..', szybko wstałeś, podniosłeś mnie, przyciągnąłeś blisko do siebie, po czym mocno ścisnąłeś .trzymałeś mnie tak mocno, że nie mogłam oddychać, wiedziałeś to, a mimo to ściskałeś mnie coraz mocniej. czułam wtedy na swojej szyi twój ciepły, przyspieszony oddech i mocne, także przyspieszone bicie twojego serca na sobie. biło tak silnie, że chociaż go nie słyszałam, wyobrażałam sobie jego odgłos .było głośne, przyspieszone, ale jednak spokojne .brakuje mi kurwa tych czasów.
|
|
|
nie ważne z kim piszę, bo odkąd Cię straciłam, nie uśmiecham się tak głupio do monitora. kolejny dowód, że nikt nie zastąpi mi Ciebie.
|
|
|
podnoszę się rano z łóżka, nakładam na rzęsy dużą ilość tuszu, idę do tej dennej szkoły, rozmawiam z ludźmi, czasem się uśmiecham, wracam, jem obiad, ogarniam resztę dnia i przychodzi najgorsze - wieczór. wtedy już sobie nie radzę.
|
|
|
wiem, chciałbyś to wyrwać, jak kartki z pamiętnika.
|
|
|
słucham smutnych piosenek po to by sobie przypomnieć wszystkie razem spędzone chwile i uśmiechnąć się do ekranu ze łzami w oczach.
|
|
|
grzechem jest kochać z taką siłą.
|
|
|
jak jesteś sama, to jesteś sama, a jak tylko zjawi się w Twoim życiu jeden mężczyzna, to natychmiast pojawia się następny.. a wszystko dlatego, że oczy Ci się błyszczą bardziej niż wtedy kiedy byłaś sama.
|
|
|
mój problem polega na tym,
że za bardzo się angażuję w to co najbardziej mnie niszczy.
|
|
|
chodź, naprawimy to, ostatni raz a porządnie, na zawsze.
|
|
|
|