 |
pooojebanaaa_na_maxa_xd.moblo.pl
Ale naprawdę chuj obchodzi mnie to że on jest twój i cię kocha. za co kurwa? za twoją piękną mordę albo język? wiesz noł problem. w morde mogę ci wyjebać tak że żad
|
|
 |
Ale naprawdę chuj obchodzi mnie to, że on jest twój i cię kocha. za co kurwa? za twoją piękną mordę albo język? wiesz, noł problem. w morde mogę ci wyjebać tak, że żadna operacja plastyczna ci nie pomoże, a język w każdej chwili mogę obciąć. no i wtedy automatycznie jego uczucie zniknie.
|
|
 |
- dziecko czemu ty jesteś w szpitalu?
- też jestem zawiedziona .. . miała być kostnica
|
|
 |
-Odszedł? - Tak. - Na zawsze? - Nie kurna, wyszedł po mleko, zaraz wróci..; p
|
|
 |
a gdy dzisiaj po przymierzeniu stu bluzek usiadłam, żeby zmyć lakier z paznokci, które przecież dopiero co pomalowałam na żółto, a zastąpić go tym razem moim ulubionym miętowym kolorem mama popatrzyła na mnie roześmiała się, podeszła i szturchając mnie w bok powiedziała:'ohoooo, widzę, że moja córeczka się zakochała'. odpowiedziałam jej uśmiechem, w końcu miała rację. zakochałam się, pierwszy raz na poważnie.
|
|
 |
Uwielbiam dni spędzane z Tobą, zwykłe dni, z kimś niezwykłym.
|
|
 |
Zamierzałam jak zwykle wpaść do Niego z samego rana. Jakoś o 9. Wyciągając dłoń w stronę dzwonka drzwi się otworzyły. W progu stanęła Jego mama, która wychodziła do pracy. -Kochana, On śpi. Śmiało wejdź i Go obudź. Zjedźcie jakieś śniadanie. Czuj się jak u siebie. Spieszę się, możesz zakluczyć drzwi? -Dzień dobry. Tak, oczywiście. -Dziękuję, na razie. -Do widzenia. Zgodnie z obietnicą przekręciłam klucz w drzwiach i kilka innych zamków. Powiesiłam kurtkę i poszłam do kuchni. Zrobiłam mu herbatę z plastrem cytryny w ulubionym kubku i kilka kanapek. Weszłam na górę. Po cichutku weszłam do pokoju. Słodko spał. Żal było mi go budzić. Położyłam śniadanie na biurku. Delikatnie weszłam pod kołdrę kładąc się koło Niego. Nie obudził się. Zaczęłam mu się przyglądać, uśmiechając się bez przerwy. Uśmiechał się. Pomyślałam, że zapewne coś mu się śni. Po chwili powiedział: "Wiesz, że nienawidzę, jak ktoś się patrzy, gdy śpię? Ale Ty możesz. Kocham budzić się obok Ciebie. -Ej no! -Ciii. Daj buziaka.
|
|
 |
- za co dziś pijemy ? - za pieniądze rodziców, dzięki których mamy piwo :D
|
|
 |
A teraz życie jest mi tak cholernie obojętne. Na każde zadane pytanie wzruszam ramionami i odpowiadam "nie wiem, chuj mnie to".
|
|
 |
Są tacy ludzie, których słowa słyszę trzy razy głośniej, a ich znaczenie czuję sto razy mocniej.
|
|
 |
Trzeba być niezłym w aktorstwie,że gdy przychodzisz do domu najebana twoi rodzice się niczego nie domyślają.
|
|
 |
Jak mogłam tak łatwo to spieprzyć?
|
|
 |
Nigdy nie dam Ci o sobie zapomnieć, możesz być pewien.[Chada]
|
|
|
|