 |
|
jestem dla ciebie tylko jeśli jesteś dla mnie, zanim wspomnienia pogrzebiesz to Cię najpierw z nich okradnę.
|
|
|
|
Nie chcę się narzucać, pisać, dzwonić, prosić o spotkanie, które i tak prawdopodobnie nic nie zmieni. Chcę, żebyś za mną zatęsknił, żebyś chociaż w jakimkolwiek stopniu odczuł brak mojej osoby. Żebyś kiedyś zdał sobie sprawę, że to właśnie ja dawałam Ci największe
szczęście.
|
|
|
|
Do tej pory nie rozumiem jak to się stało. Przecież było dobrze, było cholernie dobrze. Ale nagle bez konkretnej przyczyny postanowiłeś mnie zostawić. Tak po prostu.
|
|
|
|
Nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę jak bardzo boli mnie myśl, że straciłam Cię na zawsze. Straciłam miłość mojego życia. Osobę, która znała mnie jak nikt inny, wiedziała o mnie nawet najdrobniejsze szczegóły, której mogłam powiedzieć wszystko. To wszystko stało się zbyt szybko, nadal nie mogę pogodzić się z myślą, że nie ma Cię ze mną.
|
|
|
|
Źle mi, pod każdym względem. Tęsknię. Nie chcę żeby ktoś mówił mi "będzie dobrze", bo przecież kiedyś musi być, wiem. Tylko, że tęsknię za tym wszystkim. Za każdą rozmową, uśmiechem, gestem, pocałunkiem. Było i nie ma. Znowu się wszystko komplikuje. Czuję się samotna, nie chcę mi się tu być. Nie mam humoru, nastroju do czegokolwiek. Zostałam sama, nie układa mi się z ludźmi,
zero relacji, zero uczuć, zero czegokolwiek. Przecież mogłoby być inaczej. Teraz pozostaje mi tylko mówić, że nikt mnie nie rozumie, bo tak naprawdę jest. Niektórzy chcą tylko ze mną porozmawiać, pocieszyćmnie, a ja nawet nie mogę pokazać swoich prawdziwych uczuć. Zawsze z
uśmiechem na twarzy przez życie, choć nie zawsze tak jest. Czemu życie tak boli? Nie wszystko układa się po mojej myśli, nic się nie układa.
|
|
|
|
Jak tęskni to znaczy,że kocha . A jak kocha to tęsknota jest jak wbijanie w serce tępego noża. Jeden nóż za jedną łzę,a to raczej kurewsko boli. Czemu ja muszę Go kochać. Gdybym Go nie kochała to nie pozwoliłabym mu odejść,bo Jego szczęście nie byłoby dla mnie na tyle ważne, ważniejsze od mojego.
|
|
|
|
Dziurę w sobie po Tobie zapełniam nikotyną. Wiem, że to mnie zabija, tak jak zabijała mnie ta miłość.
|
|
|
|
Każdy ma takie miejsce, na które patrząc, nawet na zdjęciu, kręci nam się łezka w oku. Jest ono związane z ważnymi dla nas osobami i nic ani nikt nie zmieni naszego stosunku do tego miejsca. Zawsze będziemy uważać je za cudowne, nieważne jak bardzo będzie się to mijać z prawdą. /pomianocha
|
|
|
|
A gdyby zadzwonił do mnie o 4 nad ranem i powiedział, że mnie potrzebuje to wstałabym od razu i wsiadła w pierwszy pociąg by pojechać do niego. Nieważne, że byłabym 4 godziny później, ważne że byłabym przy nim, bo dla niego zrobiłabym wszystko i jeszcze więcej. /pomianocha
|
|
|
|
On był tym jedynym, na zawsze. Ja byłam kolejną, na kilka miesięcy.
|
|
|
|
chciałabym robić dwie zamiast jednej kawy o poranku. po przebudzeniu ubierać Twoją koszulę, zamiast mojego za dużego swetra. ogrzewać się w Twoich ramionach, zamiast pod kocem.
|
|
|
|
kiedyś się z niego wyleczę. może nie na pstryknięcie palcami, może nie po tygodniu, ani miesiącu. czeka mnie wiele pustych dni, w których wciąż będzie się pojawiać jego twarz. nie mogę wykreślić Cię ze swojego życia, zbyt wiele mamy ze sobą wspólnego. i nie powiem też 'jesteś w moim życiu zbędny', bo nie jesteś. w gruncie rzeczy nikogo nie potrzebuje bardziej niż Ciebie. ale nigdy nie byłeś mój.
|
|
|
|
Dodaj komentarz