 |
pokolenie-nietzchego.moblo.pl
jestem tylko chłopakiem bez charakteru to prawda lecz nigdy nie spotkałem kogoś takiego dla kogo warto by się starać. dopóki nie spotkałem ciebie
|
|
 |
"jestem tylko chłopakiem bez charakteru,to prawda,lecz nigdy nie spotkałem kogoś takiego,dla kogo warto by się starać. dopóki nie spotkałem ciebie"
|
|
 |
dezaprobata w jego oczach raniła jak noże, chciała go nienawidzić,ale przychodziło jej to z ogromnym trudem,pragnęła zobaczyć jak topnieją lody pomiędzy nią i nim,lecz już przestała wierzyć,że w to w ogóle możliwe,nie zamierzała uczynić pierwszego kroku i stopniowo zaczynała rozumieć,że i on jest na to za dumny
|
|
 |
zamknęła oczy i oparła się ja jego piersi,a jej ramionami wstrząsnął płacz,łkała cicho,przytulona do mężczyzny,dla którego jej serce biło najgoręcej
|
|
 |
czasami wydawało jej się, że szczęście jakie od niego otrzymuje jest nie z tego świata, czarowne uczucie, z którego zbudzi się pewnego ranka
|
|
 |
zatonął wzrokiem w jej ustach, podobnych do kwiatu na letniej łące, przyciągających z tak dużą siłą, że nie mógł pojąć dlaczego opierał się im tak nieludzko długo
|
|
 |
nie chciała, by wszystko potoczyło się za szybko, żeby skończyło się, zanim naprawdę się zaczęło
|
|
 |
to była gra, w której ofiarowywało się siebie, i nie wiadomo było, ile się w zamian otrzyma, tego nie można przewidzieć z góry
|
|
 |
można oszaleć, czując się tak bezsilnym..
|
|
 |
nie rozpamiętywać przeszłości, nie zatapiać się w słodko-gorzkich wspomnieniach, nie wydobywać najpiękniejszych wspomnień i nie polerować ich, by błyszczały pełnym blaskiem..
|
|
 |
nie kochasz go, to tylko rozsądek
|
|
 |
nie miała nic oprócz marzeń, za wszelką cenę starała się od nich uwolnić, próbowała zerwać wszystkie nitki wspomnień, które tak często ją krępowały, wspomnienia były niebezpieczne dla duszy
|
|
 |
wszystko, co się zdarzyło, miało nieprzewidziane konsekwencje, jak początek i koniec snu
|
|
|
|