|
pokemoniara.moblo.pl
chce tylko jego. i tego tam . i tego z tyłu.
|
|
|
chce tylko jego. i tego tam . i tego z tyłu.
|
|
|
odkąd pamiętam zawsze gdy mi bardzo na Tobie zależała nigdy mi nie opisywałeś i nigdy nie było miedzy nami dobrze . Teraz gdy już nie jestem tak w Tobie zakochana i wcale nie pragnę Cię tak jak kiedyś , ty nagle odpisujesz i tak piszesz jak wtedy gdy napisałeś do mnie po raz pierwszy i widać było że masz dobry humor i że ci na mnie zależy !
|
|
|
Z obgryzionymi do krwi paznokciami, zapuchniętymi ustami, brudnymi od tuszu, pełnymi łez oczami, drżącymi dłońmi wystukiwała jego numer. Największym wysiłkiem było naciśnięcie zielonej słuchawki. A jeśli nie jest sam? Jeśli Ona z niem jest? Czy rozmawiają? A może ją obejmuje? Tak, jak to tylko on potrafi. Delikatnie oplata ją w talii swoimi ramionami, głowę kładzie na ramieniu, a do ucha szepcze jej czułe słowa. Uszczęśliwia ją tym. Czuje się wtedy taka dumna, bezpieczna. Wyróżniona. A może właśnie ją cału... Nie! Tej myśli nie pozwoliła uformować się do końca. Ile jeszcze jej biedne serce miało zostać potłuczone na drobny mak przez ciężki młot obojętności?!
|
|
|
Kiedyś mówiłeś, że czytasz moje opisy, lubisz wiedzieć co robię ,jakiej muzyki słucham w danym momencie. A no tak,to było kiedyś... Kiedyś też czekałeś na gadu tylko na mnie, zasypując mnie milionem średników z gwiazdką. I wiesz.. jeszcze czasami mam ochotę napisać,tak po koleżeńsku: hej, co tam? Tylko boję się usłyszeć, że czekasz na inną
|
|
|
I nagle przychodzi taki dzień, kiedy zdajesz sobie sprawę, że już Go nie kochasz. Nie kochasz Go, ale jednak jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
|
czasem gdy w moim życiu pojawia się ktoś inny , ktos kogo ty znasz i nawet często z nim przebywasz . zastanawiam się , jak zareagjesz jak bys zobaczył nas razem , jaki idziemy chodnikiem wpatrzeni w siebie i nic nie jest w tej chwili dla nas ważniejszo oprucz nas . pewnie od środka zżarła by cię zazdrość i nienawiść . a wtedy ja bym się cieszyła że juz o tobie nie myśle że ty jesteś już wspomnieniem ,ale doskonale wiem że ty bys nie zapomniał tak łatwo ...
|
|
|
Trudno czekać na coś, co nigdy nie może się zdarzyć, ale trudniej, gdy wiesz, że jest wszystkim czego kiedykolwiek chciałeś...
|
|
|
' XXl w - w wieku 14 lat zostajesz nałogową palaczką , zbyt częste melanże i odloty psują ci psychikę , na imprezach kiedy przez twoją krew przepływają promile zdradzasz swojego chłopaka na prawo i lewo , po czym jedynym twoim wytłumaczeniem jest 'kochanie ale byłam pijana' . Kiedy po kilku takich razach chłopak już Ci nie wybacza , jesteś tak wkurzona , iż robisz wszystko by zniszczyć mu życie . Temat miłości zakończyliśmy, albowiem są też uczciwe przypadki związków . Przyjaźń - XXl wiem i to słowo traci na swojej wartości . Dziś , w przyjaźni chodzi jedynie o to by mieć z kim obgadać ludzi , kogo opalić i może kiedy już chłopak nas zostawi -wypłakać się . Nie ma zaufania i szczerości . Rodzina - większość nastolatków widuje ją rano kiedy wstaje i późnym wieczorem gdy wraca do domu . W sumie to widzi ją na oczy może jedyne 5h . - XXI - hojność , egoizm i zero szacunku
|
|
|
Spośród wielu niszczących mnie od wewnątrz spraw najchętniej w mordę dałabym zazdrości .
|
|
|
Siedziałam na krzesełkach koło boiska.Śmiałyśmy się z kumpelami.Miałam zajebisty humor,do czasu,aż ujrzałam Ciebie.Szedłeś z kumplem,który niósł wodę.Natychmiast domyśliłam się,że skręcisz właśnie w bramę kierującą Cię na boisko.Wcześniej myślałam,że nie będziesz tu grał.Nie było Cię tu przecież długo.Rozmawiałam z koleżanką.Cały czas szturchała mnie i mówiła,że ciągle na mnie patrzysz.W końcu przemogłam się i odwróciłam głowę a twoją stronę.Ujrzałam Twoje niebieskie oczy wpatrzone w moje.Wiedziałam,że Ci na mnie zależy.Czułam to.Lecz wiedziałam też,że nigdy nie będziemy razem.Nie możemy.Nie jest nam to dane.
|
|
|
era słitaśnych dziewczynek słuchających ' rocka ' jakimi są dżonasi , era chłopców - cipeczek umiejących jedynie ładnie wyglądać , pokolenia jebiące policję na sto procent jedynie gdy nie ma jej w pobliżu . dziękuję bardzo , wolałabym dinozaury
|
|
|
Kiedy byłam małą dziewczynką marzyłam o księciu z bajki. Teraz jestem trochę starsza i nadal marzy mi się książę , którym jesteś właśnie Ty. Tyle , że bajki nie przygotowały mnie na jedno: Że jest wiele księżniczek , a on jest tylko jeden. I , że to nie mnie wybierze z tłumu. To nie mnie będzie kochał. I to nie ja będę żyć z nim długo i szczęśliwie
|
|
|
|