|
poezja_misiiu.moblo.pl
tak to był piękny dzień . siedziałam w szkole z kumpelą i spokojnie jadłam prince polo gdy zapytała mnie o ciebie . wzruszając ramionami bez odklejającego się plas
|
|
|
tak to był piękny dzień . siedziałam w szkole , z kumpelą i spokojnie jadłam prince polo , gdy zapytała mnie o ciebie . wzruszając ramionami , bez odklejającego się plastra na sercu , szczerze mogłam powiedzieć : pf , mam wyjebane
|
|
|
Krzyczałam wtedy tak głośno ''pieprzyć miłość'', jeszcze głośniej szlochałam każdej nocy i błagałam o nią.
|
|
|
Łzy to nie wstyd , to oznaka , że cholernie Ci na czymś zależy.
|
|
|
i proszę Cię nie mów, że jestem dla Ciebie ważna. masz tyle zajebistych koleżaneczek, że moja persona jest chyba zbędna. założę się, że przez te dni co nie pisaliśmy, zwyczajnie o mnie nie pamiętałeś, więc o czym w ogóle mowa?- theroxii69 ;*
|
|
|
Jedyne o czym myśle przez kilka ostatnich miesięcy mojego życia to, to żeby on pokochał mnie tak jak ja go kocham, a później kazac mu spierdalac z mojego życia yak jak on to zrobił
|
|
|
Winię Disney'a za moje wysokie oczekiwania względem mężczyzn. Umieram ze strachu, kiedy przejeżdzający samochód zwalnia obok mnie. Przewracam poduszkę na "Zimną Stronę", bo tak fajniej. Nie dzwonię pierwsza. Nienawidzę matematyki. Tworzę w swojej głowie scenariusze dotyczące tego, co by było, gdybym... Jestem uzalezniona od herbaty i słodyczy. Uważam, że faceci mają o wiele łatwiej od kobiet i uwielbiam siedziec na kanapie w szlafroku i nic nie robic. Stoję przed szafą pełną ciuchów i nie widzę nic, w co mogłabym się ubrac. Uwielbiam czytac książki i często słucham jednej piosenki tysiąc razy - aż ją znienawidzę. Śpiewam pod prysznicem.Chciałabym, żeby we wzniosłych (i nie tylko) momentach mojego zycia pojawiała się muzyka - jak w filmach. Kręci mnie parapsychologia. Śpię z pluszowym misiem. Jestem nieuleczalna. ;*
|
|
|
Leżała na łóżku. Blada, skulona i zakrwawiona. Można było pomyślec,że jest martwa, gdyby nie łzy spływające ciurkiem na poduszkę.
|
|
|
Poproszę sok pomarańczowy i tego pana w białej koszuli ;***
|
|
|
Tak mocno trzymał mnie za rękę jakbym miała zaraz uciec. Tak intensywnie się we mnie wpatrywał jakby widział mnie pierwszy raz. Tak namiętnie całował jakbym miała czekoladę na ustach. Tak profesjonalnie udawał że mnie kocha, że przez chwilę uwierzyłam
|
|
|
Pijemy za zdrowie facetów , którzy nas zdobyli , frajerów , którzy nas stracili i farciarzy , którzy nas poznają
|
|
|
` siedziała na środku swojego pokoju, z telefonem w ręku. łzy spływały jej po policzkach bo czytała wiadomości od niego. pomyślała.... "jeszcze wczoraj pisałeś że kochasz, że nigdy nie zostawisz, a dziś co nawet nie miałeś odwagi powiedzieć mi prosto w oczy że to koniec wysłałeś tylko głupiego esa " przepraszam ale to koniec... poznałem kogoś innego .. "
|
|
|
|