|
podnosiszmnie.moblo.pl
nic się nie zmieniło znowu wykorzystywana i naiwna brnęła w to dalej nie wiedząc dlaczego. Może nie była wystarczająco silna by powiedzieć NIE i zacząć od nowa? Może
|
|
|
nic się nie zmieniło, znowu wykorzystywana i naiwna brnęła w to dalej nie wiedząc dlaczego. Może nie była wystarczająco silna by powiedzieć NIE i zacząć od nowa? Może po prostu nie chciała? Jedno wiedziała. On był tym nieosiągalnym o którego walczyła każdego dnia, czekając na cud, pewnie za mało wierzyła, że się uda i w końcu bańka prysła, a on odszedł zostawiając ją z potarganym sercem.
|
|
|
Zmień to, co sprawia, że masz zły humor, zacznij gonić marzenia i nigdy nie przestawaj w nie wierzyć, bo to one czynią jutro lepszą przyszłością.
|
|
|
czas uciec od tej szarej rzeczywistości i udać się do raju. do raju na ziemi.
|
|
|
Choćbym miała czekać na ciebie całe życie, będę. Bo jesteś tym, którego kocham.
|
|
|
czujesz coś, czego nie możesz zdefiniować..przywiązanie? nie. przyjaźń? coś więcej. miłość? sam sobie odpowiedz.
|
|
|
bezsilność, kiedy chcesz coś zrobić, a wiesz, że nie możesz, to uczucie tak głęboko raniące. a Ty kochanie proszę otrząśnij się, nie chcę żeby było za późno. / A .
|
|
|
przesiąknięta niezdefiniowanym uczuciem, odpłynęła w krainę zła i smutku. Nie mogła wyrwać z pamięci tych kilkugodzinnych, nocnych rozmów, które dawały jej masę uśmiechu i świadomości, że gdzieś na końcu świata jest ktoś komu na niej zależy. Czas płynął nieubłaganie, a ona nie zdawała sobie sprawy z tego co mogła mieć. Nie zdawała sobie sprawy z tego jak była ważna, popłynęła w kilkutygodniowej znajomości, zapominając o tym co ważne i najważniejsze. Okłamała go, zwróciła się do niego wtedy kiedy było jej źle. Nie mogła go okłamywać, bo był, jest i będzie odróżniającym się w sposób nierealny do zdefiniowania od innych. Magia rozmów działa na nią jak sen, z którego nigdy nie chciała się budzić. A kiedy ktoś ją zbudził, zdała sobie sprawę, że już nigdy nie będzie mogła zasnąć. / Dlaczego tak trudno cię kochać, nienawidzę tego
Bo jeżeli naprawdę chcesz być sam
Nie będę dalej się starać bo skarbie, próbowałam
Ale z tobą wszystko jest tak skomplikowane.
|
|
|
zachowała się jak zimna suka, kłamiąc perfidnie osobę na której jej zależało. Ale było już za późno, nie mogła nic zrobić. Straciła pięć miesięcy i dwadzieścia dni. Przepadło.
|
|
|
nie tak wygląda happy-end.
|
|
|
archiwum nadal jest, od początku. od pierwszej chwili, ale to wszystko co tam się znajduje jest nieaktualne. czas przeszły, niedokonany.
|
|
|
i wszystko pękło w jeden niewinny wieczór, wszystkie wspomnienia, marzenia uniosło się jak bańka mydlana i pękło.
|
|
|
a to co nas łączy, nie jest do zdefiniowania.
|
|
|
|