|
poczatkujacaaa.moblo.pl
cz.2 nawet nie spodziewałam się że kiedyś mogli byśmy odnowić naszą przyjaźń . a jednak .. na początku było ciężko ale szybko zaufanie wróciło . znów otworzyliśmy si
|
|
|
cz.2 nawet nie spodziewałam się,że kiedyś mogli byśmy odnowić naszą przyjaźń .
a jednak .. na początku było ciężko,ale szybko zaufanie wróciło . znów otworzyliśmy się przed sobą . rozumieliśmy się tak jak dawniej .. wszystko było tak jak kiedyś, wspaniale .
tylko jak się w życiu zdarza historia lubi się powtarzać . znów między nas wpakowało się uczucie . pierdolona miłość, która niszczy coś co mogłoby być naprawdę wyjątkową przyjaźnią na całe życie . tylko tym razem to nie Ty, a ja psuje to chąc czegoś więcej ..
|
|
|
cz.1 kiedy mogłam Cię mieć, nie chciałam . nie doceniałam tego jak Ci na mnie zależało . bawiłam się życiem.
uważałam Cię za najlepszego przyjaciela . Ty pragnąłeś czegoś więcej . oczywiście nie podobało mi się to bo nie byłam gotowa na związek . nie chcąc ranić Ciebie postanowiłam zakończyć naszą przyjaźń . choć wiedziałam,że będzie mi ciężko, robiłam to dla Ciebie . bo w końcu choć wiązać się nie chciałam bardzo mi na Tobie zależało . na Twoim szczęściu . wiedziałam,że w końcu zapomnisz .. i tak się stało .
urwał się nam kontakt . czasem widywaliśmy się mówiąc sobie tylko 'cześć' .
|
|
|
wydaje Ci się,że kogoś rozumiesz . myślisz,że wiesz o nim wszystko . zdaje Ci się,że nic związanego z tą osobą nie może Cię już zaskoczyć . a w końcu wystarczy,że usłyszysz jedno zdanie i zastanawiasz się z kim miałeś całe życie do czynienia ..
|
|
|
jak to możliwe,że w jednej chwili z wielkiego szczęścia spadasz w totalną odchłań rozpaczy ?
i nie ogarniam o co znów chodzi, muszę znosić straszne huśtawki nastrojów .
choć niby nie jest to moim obowiązkiem czuje,że jednak musze jakoś pomóc, wesprzeć .
i kurwa staram się, chce zrozumieć, doradzić .. a i tak wszystko się totalnie pierdoli i nic nie wiem .
znów, choć nie świadomie i bez takiego zamiaru zostawiam Cię samego .
po raz kolejny nie wytrzymuje i udaje,że mam wyjebane .
a jest mi tak cholernie przykro,że z jakiegoś powodu znów cierpisz ..
|
|
|
kiedy patrze w Twoja twarz, nic nie chce zmieniac . jestes niesamowity, chce tylko Ciebie .
kiedy sie usmiechasz, nie chce przestac patrzec na Ciebie . jestes niesamowity, chce tylko ciebie
|
|
|
jeśli jesteś dla mnie dobry, ja dla Ciebie jestem jeszcze lepsza
|
|
|
Jesteś moim wyidealizowanym obiektem westchnień i pragnień . Najlepsze jest to,że żaden z Ciebie ideał ..
|
|
|
Kolejny raz pytasz co u mnie . Ja oczywiście odpowiadam,że wszystko wporządku .
Bo po co mam Ci mówić,że moje życie mogłabym nazwać komedio-dramatem ?
|
|
|
i nawet jeśli chciałabym z kimś być to po co ? przecież mam wokół siebie tylu wspaniałych facetów, których kocham i jestem z nimi najszczęśliwsza . jak mogłabym wymienić ich wszystkich na jakiegoś jednego typka z którym miałabym siedzieć w domu i wpatrywać się w tv .. przecież to byłaby totalna głupota !
|
|
|
- powiedziałam Ci ! to już koniec . mam Cię cholernie dość . niszczysz mnie, zabijasz ..
- dobra, spoko . w sumie to mam wyjebane .
- i dobrze ! niezmiernie mnie to cieszy .
- mnie też, Ty jakaś dziwna jesteś .
- taaa, wiem . zawsze ja byłam dziwna, zawsze ja wszystko psułam . nie przypominaj mi .
- dobra, ide bo nie chce mi się znów tego słuchać .
- pf, to idź . i tak długo wytrzymałeś . aż jestem w szoku .
- też jestem w szoku . a najbardziej dziwi mnie to,że w ogóle mogłem z Tobą być .
- 'śmiech' ok, żegnam Pana !
- nara !
i poszedł .. a ja znów godzinę płakałam w poduszkę . tak bardzo chciałabym mu wybaczyć .. :(
|
|
|
wierzysz w ludzi . potrafisz dażyć wielkim uczuciem . masz dar przekonywania .
ludzie szanują Cię . często doradzasz innym . wspierasz swoich przyjaciół .
zawsze pomagasz kiedy jest taka potrzeba . mówią,że dobry z Ciebie człowiek .
- świadoma swoich czynów .
a doradź sobie .rozwiąż swoje problemy . przekonaj się,że warto mieć wiare w siebie .
- trudna sprawa .
|
|
|
miałam Cię za dobrego przyjaciela . dodam,że z kilkunasto letnim stażem . wydawało mi się,że zawsze się dogadywaliśmy . już jako dzieci, później jako młodzież a teraz już praktycznie jako dorośli ludzie . i tak sobie żyłam w tym przekonaniu,że nasza przyjaźń z każdym dniem coraz bardziej rozkwita . aż do dnia jak Ty łaskawie zaproponowałeś mi - 'może się zaprzyjaźnimy?' !!!
no kurwa . do jasnej cholery to co to było przez te 1* lat ?
|
|
|
|