|
po.co.mi.nick.moblo.pl
mieć wyjebane robić melanże żyć chwilą nie szanować nikogo . patent na szczęscie ? nie . pogrążanie siebie .
|
|
|
mieć wyjebane , robić melanże , żyć chwilą , nie szanować nikogo . patent na szczęscie ? nie . pogrążanie siebie .
|
|
|
żyj dla siebie mała,
żyj do cholery !
|
|
|
Zazwyczaj wieczorami mam ochotę na herbatę i na życie z Tobą, wiesz ?
|
|
|
Jego obecność działała na Nią obezwładniająco.
|
|
|
Bo gdyby nie TY nie były by takie piękne sny..
|
|
|
gdy kobieta uważa, że jest piękna od razu czuje się
pewniejsza przez co się uśmiecha.
|
|
|
`nagle poczułam w sercu uczucie.
uczucie, które ściskało me serce i nie dawało mu bić.
niesamowite było to, co działo się ze mną gdy Cię ujrzałam.
zdobyłeś me serce jednym swym spojrzeniem.
zniewalającym spojrzeniem.`
|
|
|
`było w nim coś, co przykuło moją uwagę.
być może to oczy, które intensywnie zmieniały kolor.
a może włosy, które pod wpływem wiatru unosiły się jak fale na morzu.
a jednak może uśmiech, przez który w nocy zasnąć nie mogłam.
nie, nie. to była siła przyciągania, płynąca prosto z jego zimnego serca.
siła, która już na zawsze przykuła mnie do niego.`
|
|
|
Czasem, gdy gwiazdy witają już na niebie, siadam w fotelu, szczelnie opatulona ulubionym kocem, z słuchawkami w uszach i parującą herbatą w kubku. Myślę sobie... co by było gdyby? Dużo tego jest. Co by było, gdybym urodziła się chłopakiem? Co by było, gdyby moją mamą nie była moja mama, tylko inna, a gdyby tata był nie tatą? Co by było gdyby gwiazdy spełniały życzenia, czterolistne koniczyny przynosiły szczęście a każda świeczka na torcie, którą zdmuchnę wcielała moje myśli w życie? Nie umiem sobie odpowiedzieć na te pytania, to bardzo ogółowe, aż za bardzo różnorodne. Tyle wizji, tyle pojęć, aż moja głowa boli mnie od samego domyślania się. Ale mimo wszystko dalej przemyślam te sprawy, zamaczając co jakiś czas usta w parującej zielonej herbacie. Znam jedną odpowiedzieć na pytania z cyklu "Co by było...". Co było gdybym Cię nie poznała? Pewnie, kurwa, bym teraz tak nie cierpiała i nie myślała o tym "Co by było...". Ironia, prawda?
|
|
|
Chcę byś codziennie witał mnie tym długim spojrzeniem i odgarnięcie kosmyku włosów z moich oczu.
|
|
|
Cała jestem ubrana w twój zapach; na ciele mam odciski twoich palców. Lubię twoje dłonie, gdy je kładziesz na mnie i tulisz do siebie wszystkie moje kompleksy, niedoskonałości, troski, manie... Zabije mnie kiedyś ta odległość, ale później zmartwychwstanę w twoich ramionach. Mogę tak umierać setki razy, jeśli za każdym mam zmartwychwstawać przy tobie.
Cudowna jedność, gdy mój wydech, a twój wdech.
|
|
|
Nigdy nie warto tęsknic za kimś, co do kogo nie mamy pewności czy śpi tej nocy samotnie.
|
|
|
|