|
pleaseloveme.moblo.pl
czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna Cię ranić. możesz się załamać i do ręki wziąć żyletkę podjebać swoje żyły i za
|
|
|
czasem życie się sypie i nie możesz nic poradzić, kiedy wszystko co kochałeś nagle zaczyna Cię ranić. możesz się załamać i do ręki wziąć żyletkę, podjebać swoje żyły i zatrzymać swoje serce.
|
|
|
zastanów sie czy oby na pewno chcesz ze mna być. bo ranienie to moje uzależnienie, a ranie serio głęboko.
|
|
|
Kiedy nie miałam już nic do stracenia, dostałam wszystko.
|
|
|
I nagle napis ‚ palenie zabija’, okazał się kuszącą propozycją.
|
|
|
i mniej mnie w dupie. nie odzywaj się. nie odpisuj na moje wiadomości. nie musisz na mnie nawet patrzeć, czy chociażby przelotnie dotykać. do niczego nie zmuszam, ale potem nie waż się prosić o szansę. na miłość trzeba zasłużyć.
|
|
|
Co ja mam Ci niby powiedziec? Ze Cie nadal kocham i ze tesknie?
|
|
|
mój uśmiech nie zawsze wyraża radość, czasami ukrywa największy mój ból.
|
|
|
uodpornienie na "dasz rade" alergia na "będzie dobrze" wstręt do "wszystko sie ułoży"
|
|
|
jedna z większych życiowych porażek? zawieść sie na kimś komu ufało sie bardziej niż samemu sobie
|
|
|
zamknę oczy, aby nie widzieć, że w Twoim spojrzeniu nie ma miłości...
|
|
|
27 grudnia. nienawidzę tej daty. wtedy dostałam sms od Twojego taty o treści "Małgosia mi umiera" świat mi sie zawalił. w głowie pełno pytań. ale jak? dlaczego ona? przecież kilkadziesiąt samochodów tamtędy przejeżdżało więc dlaczego akurat ten? pojechałam do szpitala. zobaczyłam ciocie jak siedzi przed salą a łzy ciekną jej strumieniami. wujek siedział przy Twoim łóżku i trzymał Cie za rękę. weszłam do sali, usiadłam i nie mogłam uwierzyć, że to Ty. zielona kreska podnosiła się co jakiś czas do góry do dołu. wujek wyszedł z sali. zostałyśmy same. po kilku minutach ścisnęłaś moją rękę. ucieszyłam sie, myślałam, że to znak że będziesz żyć. zaczęłam wołać lekarzy. oczy troche Ci sie uniosły i powiedziałaś trzy jebane słowa "przepraszam. kocham was" Twoje powieki opadły i zobaczyłam tą jebaną zieloną ciągłą linie. odeszłaś. nie ma Cie już z nami 4 lata, a my wciąz nie możemy sie z tym pogodzić.
|
|
|
Powiedz jak mam żyć, gdy dawno już umarłam I nie potrafię dziś śnić. Pomóż mi...
|
|
|
|