|
pleaseclosemyeyes15.moblo.pl
To coś jak taniec z pierdolonym wrogiem często bywa tak że ktoś podstawia nam nogę. Nie bez powodu także mam powód nasze tajemnice ziomek zabiorę do grobu.
|
|
|
To coś jak taniec z pierdolonym wrogiem, często bywa tak że ktoś podstawia nam nogę. Nie bez powodu, także mam powód, nasze tajemnice ziomek zabiorę do grobu.
|
|
|
Idę za nimi, bo oni idą za mną, wiesz jak to się nazywa? To lojalność, nie popadną w skrajność, mają misje do spełnienia, ramie w ramie wciąż idą więc zacznij to doceniać.
|
|
|
Grzechów było wiele dobrze wiem, nie jestem święty, jestem jedynie człowiekiem i cały czas popełniam błędy. Wielu odpuściło i dało sobie spokój, ja proszę o drugą szansę, bądź na każdym kroku.
|
|
|
Miłość, marzenia, uczucia i myśli, jeszcze raz uwierz w siebie i uwolnij ten instynkt. By żyć, by być i istnieć dla szczęścia, teraz Ty i my czyli ludzie po przejściach.
|
|
|
Może też nie możesz zasnąć, proszę cię, uśmiechnij się. Może też stajesz do walki, ale upadasz na deski. Może czujesz to co ja i za czymś tęsknisz. Wszystkie myśli, uczucia, których nie masz gdzie pomieścić. I nie możesz znieść ich, masz dosyć substytutów. Może możesz iść ze mną za rękę i skończyć na bruku. Może możemy być szczęśliwi gdziekolwiek, móc zawsze i wszędzie już polegać na sobie...
|
|
|
W zasadzie przed oczami mam teraz tylko jeden obraz : Ciebie, opartego o tą jebaną pudkę i patrzącego na mnie tymi swoimi brązowymi tęczówkami, zawsze kochałam takie momenty. I w tamtej chwili nie liczyło się to co było, te wszystkie kłótnie, to że tyle razy nam nie wyszło, byłeś tylko ty i ta chwila, no bezcenne no.
|
|
|
Taa kurwa wiesz co ? Mam dość gadania, że zachowuję się jak dziecko, że coś odpierdalam, że jestem dziecinna. Bo uwierz, że nie znasz mnie na tyle dobrze żeby móc to stwierdzić, bo to że się uśmiecham i dobrze bawie przy alkoholu nie oznacza że nie wiem co to dobe wychowanie, to nie ja kurwa popisuje się przed znajomymi i to nie ja opowiadam ci jakieś bajeczki 'jak to ruscy wjebali sie swoimi czołgami...' , no sorry no, żałosne.
|
|
|
Na wspólnej drodze, razem ze mną chwyć za wodze wyobraźni, za pomocą fantazji wykreujmy własny świat, w którym nie będzie wad, ja wiem, że tak się nie da, ale od czego są marzenia ? // stok-wszystko kim jesteś dla mnie
|
|
|
Uwielbiam cię, wiesz? Za to, że momentami jesteś tak pojebany, że szczerze to ciężko z tobą wytrzymać, za twoje równie wielce pojebane pomysły, za to, że potrafisz wyciągnąć mnie z domu w środku nocy i dla mojego dobra mnie objąć, jak dawniej... żeby tylko kolesiom przechodzącym obok nie przyszło do głowy nic głupiego, i za te jebane kurwa motyle w brzuchu też cię uwielbiam, noo.
|
|
|
Noc to to samo co dzien tylko, że ciemny, ja nie wiem czemu z nocy ludzie robią taką aferę // haha uwielbiam cię mała : *
|
|
|
Wybiegłam z domu, zaczęłam kurwa przekilinać i szczerze miałam w dupie czy komuś się to podoba czy nie. Bo wiesz ? Nie ma to jak dowiedzieć się od własnego ojca, że w zasadzie to jestem problemem, a teraz ? Udaje wielce obrażonego, jakbym to ja coś zrobiła. Jebana bezsilność kurwa.
|
|
|
Nie żebym się przejmowała, czy coś, tak tylko....
|
|
|
|