podtrzymując pijanego chłopaka , odprowadzając go do domu z koleżanka , dowiedziałam się ze ma Kape .... babcia się dowiedziała ze wypił i to duzo .. telefon ma juz wyłączony , ani słowa ani znaku ducha ... płakać płaczę i będę płakać bo się martwię o niego ... ale do mego serca dotarły tylko słowa mojej koleżanki : ` witaj w naszym świecie `
|