|
pisaxx.moblo.pl
. idę do szkoły ale właściwie nie wiem po co .. i tak myślenie o tobie nie pozwoli mi skupić się na lekcjach . chyba idę tam żeby wypatrywać cię na każdej przerwie
|
|
|
` . idę do szkoły , ale właściwie nie wiem po co .. i tak myślenie o tobie nie pozwoli mi skupić się na lekcjach . chyba idę tam żeby wypatrywać cię na każdej przerwie , a kiedy już cię znajdę mam niepohamowany napad radości , a później udawać , że cię nie widziałam i odejść z uśmiechem na twarzy . ; )
|
|
|
` . po prostu obiecaj , że nigdy jej nie zostawisz , obiecaj , że już zawsze z nią będziesz .. po prostu obiecaj . ona nigdy nie kochała nikogo bardziej niż ciebie .. obiecaj mi , że zrobisz dla niej wszystko , czego zapragnie . obiecujesz .? ; ((
|
|
|
` . zupełnie inaczej jest , gdy masz kogoś , kto cię kocha . to daje setki powodów , aby żyć .
|
|
|
` . w dzień tulę ciebie , a w nocy przytulam misia , bo ciebie wtedy nie ma obok. a wiesz , tak się jakoś złożyło , że macie to samo imię .. ; ))
|
|
|
` . wiesz , co jest gorsze od płakania w poduszkę .? pustka . taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo , wiesz , że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności , które zżera cię od środka . a ty nie robisz nic . po prostu się przyglądasz .
|
|
|
` . i żebyś przyszedł do mnie na lekcje , powiedział nauczycielowi , który właśnie prowadził zajęcia , że masz zajebiście ważną misję do załatwienia , będącą sprawą , życia lub śmierci . nauczyciel stałby jak wmurowany , patrząc na ciebie jak na kosmitę . ty podbiegłbyś do mojej ławki i położył na niej małą , zwiniętą karteczkę . nie mógłbyś od tak sobie pójść , więc pocałowałbyś mnie lekko . wychodząc za drzwi , patrzyłbyś na mnie , a na koniec krzyknąłbyś głośne " kocham cię .! " . siedziałabym , do dzwonka , z uśmiechem na twarzy , wciąż ściskając w ręce liścik " to do wieczora , kotek " .
|
|
|
` . usłyszała pukanie do drzwi . pół przytomna , z roztarganymi włosami wstała i niesfornie ubrała za dużą koszulę . na palcach , podbiegła do drzwi . ziewając , niezdarnie je otworzyła . stał z promiennym uśmiechem w jej ulubionym t-shircie . wręczył , jej trzy ulubione lizaki i wyszeptał - miłego dnia kochanie . zaczęła się poprawiać zdruzgotana , że widzi ją w takim stanie . przyciągnął ją do siebie i delikatnie całując , powiedział - i tak Cię kocham .
|
|
|
` . problem cię znajdzie . nieważne, gdzie pójdziesz . nieważne, czy jesteś szybki . nieważne, czy wolny . oko burzy . chce płakać o wschodzie . przez chwilę będzie dobrze , ale zaczniesz tracić kontrolę . on jest w ciemności , on jest w moim sercu . czeka na skrzydłach , gotowy zagrać swoją część . problem to przyjaciel . tak .problem , to mój przyjaciel . problem jest przyjacielem . i wrogiem jednocześnie . i nieważne , czym go karmię , zawsze zdaje się rosnąć . widzi co ja widzę . Wie , co wiem ja . więc nie zapomnij się uspokoić .
|
|
|
` . mnie nie straszyli Buką , Gargamelem czy Babą Jagą . mi mama mówiła , że jak nie będe jeść , to się zakocham ..
|
|
|
` . cały świat może mnie znienawidzić . ważne , żebyś ty mnie kochał .
|
|
|
` . i nagle ta cisza , która uświadamia mi , że tak na prawdę jestem nic nie warta .
|
|
|
` . jest coś w samotnym siedzeniu , w ciemnościach , co przypomina nam , jak wielki jest na prawdę świat i jak daleko jesteśmy wszyscy od siebie . jedynie gwiazdy wyglądają , jakby były tak blisko , że można sięgnąć i ich dotknąć .lecz wcale tak nie jest . czasami rzeczy wydają się być bliższe , niż na prawdę są .
|
|
|
|