|
pirandzia.moblo.pl
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. gramy pytanie albo wyzwanie! zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu kolejn
|
|
|
byliśmy na tej samej imprezie. około pierwszej kumpel uniósł w górę pustą butelkę po piwie. - gramy, pytanie albo wyzwanie! - zagaił. usiedliśmy w niedbałym kręgu, kolejne osoby zaczynały kręcenie. w końcu szkło trafiło w Jego dłoń, a kręcąca się butelka w końcu zatrzymała się wskazując na mnie. - wyzwanie. - wymamrotałam. uśmiechnął się do mnie, na co serce zabiło zdecydowanie za szybko. tak dawno tego nie robił. - pocałuj mnie. - polecił mi na co zareagowałam krótkim lękiem. zbliżyłam się do Niego i połączyłam nasze wargi w całość na dobrą minutę, delektując się na powrót Jego bliskością. wróciłam na swoje miejsce i zakręciłam niedbale, przyjmując współczujące spojrzenia znajomych, którzy doskonale wiedzieli jak bolało mnie rozstanie. butelka wykonała ostatni obrót i zatrzymała się, na Nim. - pytanie. - podrapał się po karku. przełknęłam ślinę. - kochasz mnie jeszcze? - wybełkotałam. - jak wariat. - odpowiedział po czym otworzył ramiona ze świadomością, że zaraz się w nich znajdę.
|
|
|
Kocham Cię bardziej niż Fredka Jeremiasza!
|
|
|
-szczerze to ja nie rozumiem samobójców , bo , żeby żyć trzeba mieć odwagę ,a samobójcy to tchórze, tchórze i narcystyczni egoiści , którzy myślą,że wszystko kręci w okół nich, jak można odebrać sobie najcenniejszy skarb jaki się mam, jak można zrobić sobie to i zrobić to najbliższym ludziom? ja tego nie rozumiem i nie chce tego rozumieć , przecież życie jest po to ,żeby dawać jak najwięcej innym ludziom.
|
|
|
Czuję się najszczęśliwszą dziewczyną - dzięki Tobie ♥
|
|
|
Nikt nawet nie zdaje sobie sprawy z tego jak bardzo pragnę odetchnąć z ulgą.
Odetchnąć ze słowami 'zrobiłam wszystko by to ogarnąć i ogarnęłam to'.
Przede mną ciężki czas, aczkolwiek z taką siłą jaką posiadam mogę zrobić ogromnie wiele.
|
|
|
Często patrzę w niebo i myślę czy kiedykolwiek myślałeś o mnie tak całkiem na poważnie. czy na prawdę ci zależy. Czy jest jakaś bariera między nami która nie pozwala Ci być ze mną. Brakuje mi tego jak słodko do mnie mówiłeś, jak czule mnie całowałeś, jak przytulałeś mnie z całej siły i nie chciałeś puścić , ak trzymałeś moją rękę i nawet jej nie puszczałeś by przywitać się z kolegmi. Zrozum to, brakuje mi tego. Uwielbiam Ciebie całego. Szkoda tylko, że nie potrafię Ci tego powiedzieć. Jedyne co mogę zrobić to produkować swoje myśli tutaj. Chcę żeby było normalnie, tak jak pierwszego dnia kiedy się poznaliśmy. Mimo, że pierwszy raz wdziałeś mnie na oczy, pocałowałeś mnie. I to była najlepsza chwila w moim życiu. Dlaczego musiałam Cię okłamać .? Zrobiłam ogromny błąd. Teraz wiem że nie dam rady go już naprawić.
|
|
|
Jego oczy - najsilniejszy magnez na świecie . ♥
|
|
|
Kogo ja oszukuję .? Nie daję sobie rady bez niego. Brakuje mi wszystkich chwil spędzonych razem. Może i ani razu mi nie powiedział, że kocha, ale jego spojrzenie mówiło za niego. Teraz wiem co straciłam. Ale.... Może dam radę jeszcze wszystko naprawić, ale nie mogę mu powiedzieć całej prawdy. Nie chcę go tracić. Bo gdy ktoś wymawia jego imię, czuję, że cała się czerwienię. Dzisiaj spotkałam się z nim od kilku dni, czułam się niesamowicie. Jednak nie przytulił mnie do siebie, nie wiem czemu. Zawsze ja pierwsza wykonuję ruch, ale w końcu może wykzać inicjatywę. Zasnatawia mnie czy gdyby miał wybór, między mną a piwem, co by wybrał. Muszę sama sobie na to odpowiedzieć.
|
|
|
Najbardziej lubiałam, gdy opierałeś swoją głowę na moim ramieniu. Wtedy czułam Twój oddech, dreszcz przeszywający mnie po całym ciele. Czas, który ucieka. Czas, który się zatrzymał tylko dla nas obojga. Usta szukające siebie, oczy szukające wzajemnej miłości. Obawiałam się, że tak chwila może prysnąc, jak banka mydlana. I miałam racje.... Nie odważyłabym się teraz oddychac, błagając by to trwało wiecznie.
|
|
|
nie ma nic dobrego w byciu złym, ale tylko to mi pozostało.
|
|
|
Drzemie we mnie bestia obawiam się , że to leniwiec ;P
|
|
|
|