 |
pinksky.moblo.pl
Cześc jestem Kubuś. Hej a ja Zuzia. Będziesz moją dziewczyną ? Pewnie. I pobiegli razem trzymając się za rączkę na huśtawkę bo w przedszkolu wszystko b
|
|
 |
|
- Cześc, jestem Kubuś.
- Hej, a ja Zuzia.
- Będziesz moją dziewczyną ?
- Pewnie.
I pobiegli razem trzymając się za rączkę na huśtawkę,
bo w przedszkolu wszystko było łatwiejsze.
|
|
|
|
-Co robisz?
-Maluję.
-A co malujesz?
-Twój strach, że kiedyś odejdę.
-Ale przecież ta kartka jest pusta.
-Widocznie wcale się tego nie boisz...
|
|
|
|
- Jesteś szczęśliwa! - krzyknęło złudzenie..
- Nie okłamuj jej... - szepnęło życie ...
|
|
|
|
`-...i wtedy książę przestał się do niej odzywać.
- Ojej! i co było później?
- Nic, księżniczka wróciła do swojej wierzy i czekała na następnego.
- i nie tęskniła?
- Oczywiście, że nie. Przynajmniej tak sobie wmawiała.
|
|
|
|
-Zagramy w "ence pence"?
-A po co?
-Bo jeśli zgadniesz w której ręce trzymam żeleka to możesz odejść.
Jak nie zgadniesz zostaniesz ze mną na zawsze.
-Ale ty nie masz żadnego żelka.!
-Wiem...
|
|
|
|
- Wiesz co w Tobie lubię najbardziej?
- Co?
- To, że jesteś tylko mój.
|
|
|
|
znów to robisz.! -co?! -mącisz mi w głowie. < 333
|
|
|
|
- poproszę lek przeciwbólowy. - a na co ma być.? - na serce. - a jaki rodzaj miłości.? - wielka, bezgraniczna i nieodwzajemniona. - och, przepraszam, ale niestety wszystkie już wyszły, jest duże zapotrzebowanie
|
|
|
|
- Dziękuje. - Za co? -Za pokazanie, że miłości nie ma.
|
|
|
|
- Pobawimy się w magika? - W magika? To znaczy jak? - Ty będziesz udawał, że mnie kochasz, a ja będę udawała, że Ci wierzę. Taka piękna iluzja..
|
|
|
|
jakiej granicy jeszcze nie przekroczyłaś ? - granicy zakochania się z wzajemnością..
|
|
|
|
i kurwa jak ja nienawidze tej chwili, kiedy stwierdzam, że samej jest mi źle i muszę się do kogoś przytulić. Wtedy zakochuje się pewnie bez wzajemności i takie podobne pierdolenie. || show.it
|
|
|
|
Dodaj komentarz