|
pinacolada1212.moblo.pl
'Tak .Nazwij mnie suką dziwką puszczalską.Nie wiem co tam sobie jeszcze wymyślisz.Rozumiem jakoś musisz sobie obrzydzić to co straciłeś i co już nigdy do ciebie n
|
|
|
'Tak .Nazwij mnie suką, dziwką, puszczalską.Nie wiem, co tam sobie jeszcze wymyślisz.Rozumiem, jakoś musisz sobie obrzydzić to,co straciłeś, i co już nigdy do ciebie nie wróci.'
|
|
|
nadal pamiętam o tym, żeby zapomnieć.
|
|
|
Nikt nie powiedział że będzie kurwa łatwo.
|
|
|
A kiedy za mną zatęsknisz pamiętaj, że pozwoliłeś mi odejść.
|
|
|
chciałabym, żebyś go straciła. tak na moment. na chwilę. na dzień. na tydzień. na tak długo, aż w końcu do Ciebie dotrze, jak to jest być po tej drugiej stronie - jako ofiara. kiedy ból jest tak przeszywający, że nie sposób go opisać. w pokoju panuje cisza i smutek. rzeczy z półek, z szafek lądują na podłodze, a ty siedzisz w samym środku tego syfu obejmując się za kolana i głośno płacząc. powiedz, jakie to uczucie wiedzieć, że nie ma się nic ? jak to jest, że nawet alkohol nie pomaga ? a środki przeciwbólowe nie ukajają wcale bólu ? opowiedz o tym jak nie ma się ochoty nawet otworzyć okna, by wpadło trochę świeżego powietrza, nie mówiąc już o wyjściu na dwór. o dniach spędzonych w łóżku z przekrwionymi oczami. o tym jak telefon ani drgnie, potwierdzając fakt, że każdy ma cię głęboko. spróbuj opisać jak Twoje ciało słabło, gdy znów dotarło do Ciebie, że straciłaś najważniejszą osobę w swoim życiu. chciałabym, byś na własnej skórze doświadczyła przez jakie piekło musiałam przejść.
|
|
|
Nie przeciągaj pożegnania, bo to męczące. Zdecydowałeś się odejść, to idź..
|
|
|
Był marzeniem każdej dziewczyny, pragnieniem każdych kobiecych zmysłów, pobudzał wyobraźnię i napawał szczęściem każdą która go poznała.Przy nim nawet mecz był ciekawy,a herbata z cytryna od razu nabierała lepszego smaku. Pokochałam go jednak wtedy, gdy juz przestał patrzeć na mnie w ten sam sposób jak na początu, gdy bez czułości dotykał mego ciała i bez żadnych emocji składał swój pocałunek na moich wargach.Odszedł.Zniknął, rozpłynął się dla mnie w powietrzu.Nie mam złudzeń, nie mam nadziei.Wiem,że to koniec,lecz boję się..Boję się pokochać innego,boję sie znów zaufać i się oddać, boję się,że akurat wtedy, gdy będę próbowała ułożyć sobie na nowo życie to on znowu pojawi sie na mojej drodze.Rozwali wszystko..Wszystkie fundamenty, które próbowałam sama postawić,bez niego..
|
|
|
Wymyśliłeś mnie sobie. Stworzyłeś idealny obraz, z którym nie dałam sobie rady.
|
|
|
mi sie wszystko ułoży ,ale ty bedziesz cierpieć na samotnośc kochana .
|
|
|
same shit, different day.
|
|
|
I myślę ile jeszcze mam kredytów w twoim sercu
Połamany ludzik, bez ciebie wszystko nie ma sensu
|
|
|
|