|
pierrniiczek.moblo.pl
a Ty panna pamiętaj skoro nie można się cofnąć trzeba znaleźć najlepszy sposób by pójść naprzód.
|
|
|
a Ty panna pamiętaj - skoro nie można się cofnąć, trzeba znaleźć najlepszy sposób, by pójść naprzód.
|
|
|
zastanów się, czego tak naprawdę chcesz. czego pragniesz ? o co walczysz ? co zrobisz, gdy jutro będzie już na to za późno ?
|
|
|
nie będę już nie spała tylko dlatego, że może się odezwiesz. odzyskuję kontrolę.
|
|
|
muszę się ogarnąć. poukładać ten chwilowy bałagan uczuć.
|
|
|
odszedł. jakby nie widział rzęs posklejanych łzami, policzków opuchniętych od płaczu. wyszedł.. jak, gdyby nigdy nic.
|
|
|
jest osobą która wie, o czym mówisz, nawet jeśli nie mówisz nic. rozumie co czujesz, nawet jeśli Ty nie rozumiesz własnych uczuć. zawsze Ci wybaczy, zazwyczaj szybciej, niż Ty wybaczysz sam sobie.
|
|
|
to dzięki Niemu miała siłę wciąż się podnosić z bolesnych upadków, których doświadczała niemalże każdego dnia.
|
|
|
zapaliła papierosa i kucnęła w przedpokoju kręcąc głową z niedowierzania. zalewała się po raz kolejny łzami, których twórcą był mężczyzna, za którego gotowa była skoczyć w ogień.
|
|
|
mam ochotę usiąść w kącie ciemnego pokoju z butelką wódki w dłoni, mentolowym papierosem w ustach i tysiącem przekleństw w głowie. i proszę Cię, nigdy nie oglądaj mnie w takim stanie.
|
|
|
moje postanowienia zaczęły maleć, kruszyć się, topnieć. a ja na końcu zupełnie z nich obdarta, wiedziałam, że zbliża się kolejny przypływ bezsilności wobec Niego. moja kolejna porażka i powód do bólu.
|
|
|
chciałabym odzwyczaić się od wszystkiego. móc wszystko od nowa widzieć, od nowa słyszeć, od nowa czuć.
|
|
|
wielkimi, przeciwsłonecznymi okularami zasłaniam setki niewyspanych dni, które zostawiłeś mi w prezencie.
|
|
|
|