|
pierdolonaromantyczka.moblo.pl
Gdy mówił do niej tak czule był taki kochany. Uwielbiała gdy mówił do niej kochanie że tak bardzo ją kocha. Czuła się szczęśliwa był dla niej wszystkim. pierdolonaro
|
|
|
Gdy mówił do niej tak czule, był taki kochany. Uwielbiała gdy mówił do niej kochanie, że tak bardzo ją kocha. Czuła się szczęśliwa, był dla niej wszystkim. / pierdolonaromantyczka. [wpis dla Damiana]
|
|
|
Dzień 3. Wstała rano postanowiła nie iść do szkoły i iść się z nim pożegnać ponieważ wiedziała że o 12:00 już go to nie będzie. Akurat był na podwórku, gdy ją zobaczył ucieszył się, siedział z nią około godzinę. Ona w końcu powiedziała żeby ją przytulił, zrobił to tak czule, od dawna tego nie czuła, czuła się być potrzebna, że komuś na niej zależy. Ale to minęło on pojechał do domu, a ona całe popołudnie za nim płakała. / c.d.n :) pierdolonaromantyczka.
|
|
|
DZIEŃ 2. Wstała, wykąpała się, umalowała, ładnie się ubrała. Wyciągnęła telefon i zadzwoniła, dzwoniła dwa razy ale on nie odbierał. Martwiła się, postanowiła po niego pójść, gdy zapukała do drzwi otworzył jej on, nic nie mówiąc ubrał się i wyszedł.. Poszli na spacer w końcu się odezwał i powiedział 'myślałem że już nie przyjdziesz' poszli do niej. Usiedli na łóżku a on włączył '13 Posterunek' oglądali, śmiali się. On w końcu powiedział że nie wytrzymuje już przytulił ją, a ona poczuła motylki w brzuchu i takie cudowne ciepło, zapytał się jej czy go lubi, odparła że tak. Ona zadała mu to samo pytanie, powiedział że ją na pewno lubi bardziej niż ona go. Uśmiechnęła się nie mówiąc nic więcej. Wybiła godzina 20:00 więc postanowiła go kawałek odprowadzić. Na pożegnanie powiedział że jutro wyjeżdża do domu, siedemdziesiąt kilometrów od jej miasta. Była smutna, pocałował ją w policzek i odszedł.
|
|
|
DZIEŃ 1. Któregoś wieczoru weszła do pobliskiego sklepu kupić sobie miętową gumę do żucia, stał tam on od razu wpadł jej w oko już chciała zapłacić ale sprzedawczyni powiedziała że nie ma wydać, więc chłopak zapłacił za nią, miał ze sobą deskę waveboard zapytała czy ją nauczy, zgodził się. Cały wieczór spędzili razem, to był jej tylko pretekst żeby poznać go bliżej. Widocznie ją polubił, podał jej numer telefonu by do niego jutro zadzwoniła gdy odprowadzał ją do domu. Myślała o nim całą noc, nie mogła spać.. w końcu zasnęła..
|
|
|
Tylko patrz i spojrzeniem wyznawaj mi miłość. / pierdolonaromantyczka
|
|
|
Gdybym mógł cofnąć czas, nie zmieniłbym położenia, / pierdolonaromantyczka.
|
|
|
A Ty spójrz na mnie i powiedz kogo widzisz dzieciaka z ulicy i co jeszcze się nie dziwisz? / NPWM
|
|
|
nie mam juz Ciebie, największa strata. nienawidzę za to siebie, życia i całego świata. / pih.
|
|
|
No bo czego ja się k u r w a spodziewałam / pierdolonaromantyczka.
|
|
|
przegrywasz wtedy, kiedy rezygnujesz z czegoś, co kochasz. / pierdolonaromantyczka.
|
|
|
i cały świat mógł być przeciwko bo ty byłeś blisko to tracąc Ciebie straciłam wszystko. / pierdolonaromantyczka
|
|
|
Bo..kiedyś z powodu jakiejś głupiej plotki srałam ogniem, a dziś? mam na to grubo wyjebane, spływa to po mnie jak po kaczce. mam świadomość tego, że o byle kim się nie mówi. więc spoko, napierdalaj z tematem. -,- . / pierdolonaromantyczka.
|
|
|
|