|
pierdolisz.moblo.pl
Napisał do mnie pierwszy. Mój zaciesz? Nieprawdopodobny. pierdolisz.
|
|
|
Napisał do mnie pierwszy. Mój zaciesz? Nieprawdopodobny. /pierdolisz.
|
|
|
Chcesz rozładować emocje, a jedyne co możesz zrobić, to się rozryczeć. /pierdolisz
|
|
|
Nie na zawsze, ale jak najdłużej kochanie. /pierdolisz.
|
|
|
Uwielbiam kiedy tak perfidnie niszczą jakiekolwiek plany. /pierdolisz
|
|
|
Coraz mniej nas w nas samych, widzisz? /pierdolisz
|
|
|
Nasza przyjaźń nie ma szans się odrodzić, bo ona nie jest już taka, jaka była kiedyś. Nie oszukujmy się, ja także się zmieniłam. Nasze kontakty z dnia na dzień się osłabiały, a my nic z tym nie robiłyśmy, bo po co? Przecież miałyśmy nadzieję, że kiedy już się spotkamy, to wszystko będzie tak dobre, jak kiedyś - chuja prawda. Gdy już się zobaczyłyśmy, okazało się, że nie wiemy jak ze sobą rozmawiać, co zrobić, jak się zachować. Wtedy obiecałam sobie, że już nikogo nie oddam tak bez powodu, ale teraz znowu to robię. Tracę, po kolei, stopniowo, pojedynczo. Powoli zatracam siebie, bo brak mi Ciebie w środku. /pierdolisz
|
|
|
Większości z nich zapewne później nie zobaczę, więc muszę nacieszyć się przez to pół roku ich krzywymi mordami. /pierdolisz.
|
|
|
Czy możliwe jest tęsknić za czymś, czego nigdy się nie miało? Jak to się dzieje, że nie znając czegoś, tak bardzo nam tego brakuje? /pierdolisz.
|
|
|
Wszystko staje się dla mnie obce, w coraz szybszym tempie. Obca staje się droga do szkoły, obcy stają się ludzie tam i miejsca w których przesiaduję, obcy staje się mój pokój, cały dom, obca staje mi się rodzina, wszystko jest takie dziwnie obce, nieznane. Jakby czas się cofnął i jakbym z każdą sekundą na nowo poznawała świat i całe moje życie, które było mi dotąd tak bliskie. /pierdolisz
|
|
|
Boję się tego, co przyniesie kolejny rok - liceum, studia. Co wtedy z ludźmi mi bliskimi? Co jeśli się rozstaniemy? Co jeśli zjebiemy coś, za co teraz gotowi jesteśmy oddać każdą cenę? Co jeśli w efekcie złych decyzji zostaniemy sami? /pierdolisz.
|
|
|
Sprzątam w pokoju po czterolatku, wynoszę kubki z ławy, które zostały po dzisiejszych kawach mamy, przygotowuję jako tako jutrzejszy plan dnia, a w między czasie przeglądam w necie poszczególne uczelnie. Trzecia klasa, czas wybrać dalszą szkołę. Musimy już zdecydować, co chcemy osiągnąć w życiu. Stawiają nas przed trudnym wyborem, który może odbić się źle na całej reszcie życia. /pierdolisz
|
|
|
|