|
pierdolbarbieazsiezgarbi.moblo.pl
A jeśli kiedykolwiek obudzisz się z myślą że nie masz nikogo i tęsknisz... Nawet nie próbuj mnie szukać. net.
|
|
|
A jeśli kiedykolwiek obudzisz się z myślą , że nie masz nikogo i tęsknisz...
Nawet nie próbuj mnie szukać. / net.
|
|
|
czy istniejesz może w wersji z sercem? bardzo chciałabym mieć cię takiego.
|
|
|
wujek się żenił. a więc dostałam zaproszenie. na końcu napisane było, że mogę przyjść z osobą towarzyszącą. z kim pójdę? z telefonem, błyszczykiem czy piwem w ręku? nie mam z kim iść. dopiero wtedy zrozumiałam jak jestem zajebiście samotna..
|
|
|
miłość? w dzisiejszych czasach to tylko szpan i serduszka zrobione ze strzałki w lewo i cyfry trzy. nie ma już wieczornych spacerów ,wręczania kwiatów , potajemnych spotkań , gdy rodzice dają karę. teraz pozostało palenie i picie razem.
|
|
|
|
Ja nie uciekam dlatego, że chcę.
uciekam, bo to próba.
chce sprawdzić czy Ci na mnie zależy i czy będziesz mnie szukał.
czy może pomachasz mi słodko na pożegnanie i powiesz "było minęło".
|
|
|
|
"uważam, że gwizdanie facetów za kobietami na ulicy jest upokarzające i prostackie."
|
|
|
wybacz lecz przyjaciółmi to ja się dzielić nie potrafię.
|
|
|
[część1] Szła nawalona w jego stronę. Potykała się o własne nogi. Podbiegł do niej i podniósł ją z kolan. 'Kurwa, co z Tobą?' Zapytał przerażony. Śmiała się, choć przecież była zalana łzami. 'Nic, dasz mi buzi?' Wyciągnęła szyję w jego stronę. 'Uspokój się.' Mruknął. 'Co? Już Ci się nie podobam? Ona jest lepsza?' Warknęła. W odpowiedzi wciągnął tylko głęboko powietrze. Oparł ją o auto. Zakryła twarz dłońmi. 'Ej, nie płacz. Cichutko.' Podniósł jej twarz, by na niego spojrzała. Uśmiechnął się. 'Przepraszam.' Szepnęła. Opadła bezwiednie przytulając się do niego.
|
|
|
[część2] 'Nie chcę mieć Ciebie tylko w snach.' Ledwie było słychać co mówi. Każde z tych słów poprzedzał szloch. Zasnęła mu między ramionami. 'Super.' Bąknął pod nosem. Wziął ją na ręce. Poczuł, jak jej skóra cierpnie pod jego dotykiem. 'Tak, też Cię kocham.' Powiedział i położył ją na tylnim siedzeniu swojego auta. Zatrzasnął drzwi. 'Cholera!' Wrzasnął i przetarł zmęczone oczy. 'Cholera, no.'
|
|
|
myślisz, że jak dodasz zdjęcie na nk z gołymi cyckami,
to będziesz fajna? sorry z takim ryjem,
nadajesz się do wylizania kiblów z pobliskiego McDonalda. / ?
|
|
|
Odłożyła na bok sentymenty, przestała płakać po nocach, zapomniała, kim dotąd była. Odnalazła w sobie wolę by odkrywać nowy świat. Użalanie się nad sobą i brakiem kogoś bliskiego nie miało sensu.
Serce może zaczekać.
|
|
|
-Zapomnij o nim
- dobrze
zapomnij o jego ciemnych oczach
- dobrze
zapomnij o jego zapachu
- dobrze
zapomnij o jego uśmiechu
- dobrze
zapomnij o jego spojrzeniu
- dobrze
zapomnij o delikatnym dotyku
- dobrze
zapomnij o lekkich i czułych słowach
- dobrze
zapomnij o słodkich pocałunkach
- dobrze
musisz przestać go kochać, rozumiesz ?!
- rozumiem
więc już go nie kochaj
- nie
dlaczego ?
- bo ja tak nie umiem.
|
|
|
|