|
pieprzona_optymistka.moblo.pl
po raz pierwszy napis na papierosach ' palenie zabija ' brzmiał jak obiecująca zachęta
|
|
|
po raz pierwszy napis na papierosach ' palenie zabija ' brzmiał jak obiecująca zachęta
|
|
|
jestem na jakiejś huśtawce emocjonalnej i najgorsze jest to, że boję się z niej zeskoczyć. boję się wrócić do mojej szarej rzeczywistości. raz pęka mi serce, raz rozkwitam szczęściem, ale przynajmniej coś się dzieje.
|
|
|
przepraszam tych, co powinnam. za to, że jestem taka trudna. za niewypowiedziane myśli. za zbyt skomplikowane słowa. że mówię ' odejdź ' myśląc ' zostań ' Za chwile milczenia i brak znaków życia. Za to, że zamykam się w sobie, gdy tego nie chcę. Za to, że czasem nie potrafię spojrzeć Ci w oczy. Za to, że nie chcę, nie umiem i nie zamierzam się zmieniać.
|
|
|
I znów wstanę rano... Pociągając tuszem rzęsy, powiem do siebie : Jesteś gotowa, by ponownie się rozczarować.
|
|
|
`Rozmazany tusz na rzęsach...
|
|
|
`nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni,
niż leżąc w łóżku z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem,
którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień.
|
|
|
`Teraz się pozbierałam.Nie jestem już tak perfekcyjna jak wcześniej,
nie potrafię już tak pięknie żyć, nie potrafię szczerze się śmiać.
Ale jestem. Wstaje z łóżka żeby przeżyć kolejny cho ler nie pu sty dzień.
Nie utrudniaj mi tego. Nie wracaj.'
|
|
|
Chciałabym zamknąć się w małym pomieszczeniu ze swoimi problemami,
tak by ścisnęły mnie swym utrapieniem. Chciałabym wiedzieć jak wielkie są moje problemy na tle waszych,
by móc je oceniać, likwidować. Chciałabym czuć to co czują ludzie o problemach wielkich jak ten świat, by wiedzieć, że moje zmartwienia są błahe,
niewidoczne. Chciałabym czuć jak spływa po mnie ból. Chciałabym to czuć w wybranym dniu,
tak by w każdym innym problemy szły w niepamięć.
Chciałabym, aby każdy twój uścisk pozwalał choć na chwilę czuć się bezproblemowa.
Chciałabym, aby twoja miłość przepełniała mnie, zabijając smutek.
Chciałabym, aby twoje uczucie ściskało moje małe serce jak gąbke, z którego wypływa miłość lejąca się litrami [...].
|
|
|
Mam na imię Smutek.
Jestem twoim najgorszym wspomnieniem.
|
|
|
miewającą niekiedy pesymistyczny nastrój.
|
|
|
Kiedyś ubiorę kolorowe skarpetki, fioletową bluzkę,
>robie sobie małe kiteczki, a następnie wezmę balonik i
gumę balonową i ruszę
do parku, może właśnie wtedy poczuje się tak (...) jakby
to nazwać ... szczęśliwa ?
|
|
|
Jednak mimo wszystko potrzebuję kogoś. Bo samotność mnie ogarnia, wplątuje w psychikę, przenika mózg. Ale mniejsza o to.
|
|
|
|