 |
Są momenty, że nie ufam nikomu, choć wierzyłam wszystkim. Ten podły nastrój, który własnie się uaktywnił wybucha w moich oczach, żeby po sekundzie zgasnąć, nie zostawiając najmniejszej smugi światła.
|
|
 |
To przykre kiedy jedyny człowiek, któremu ufałaś i oddałabyś wszystko nawet o Tobie nie pamięta. To przygnębiające uczucie kiedy ciężko jest Ci oddychać nieznanym powietrzem, a osoba, która tak pięknie mówiła o waszej przyjaźni, nawet nie spróbuję go oczyścić. To smutne, bo właśnie w takich chwilach czujesz jak życie wali Cię trzepaczką po dupie.
|
|
 |
Kłopot polega na tym, że choć można zamknąć oczy, nie da się zamknąć myśli.
|
|
 |
Są słowa, które trudno wypowiedzieć, są chwile, które ciężko zapomnieć, są noce, które przepłaczesz, są bajki, w które wierzysz, ale nie ma takiej sekundy, która wróci.
|
|
 |
Żadna wielka miłość nie umiera do końca. możemy do niej strzelać z pistoletu lub zamykać w najciemniejszych zakamarkach naszych serc, ale ona jest sprytniejsza - wie, jak przeżyć.
|
|
 |
może nie dziś i nie jutro , ale pewnego dnia i do końca swojego życia
|
|
 |
"Chciałabym Ci powiedzieć, że tak troszkę mi tu pusto bez Ciebie, tak często wariuje, choć nie daję po sobie tego poznać. Tak mi wciąż czegoś brakuje i co chwilę natykam się na myśl, że żałuję, że Cię tu nie ma i nie chciałam nigdy poznać takich dni, nie chciałam nigdy znać dni bez Ciebie. Pierwszy tydzień bez Ciebie się kończy a mi wcale nie jest łatwiej"
|
|
 |
“'Prawdziwi samobójcy nie mówią, że chcą ze sobą skończyć bo nie chcą być uratowani'”
|
|
 |
Te kilka słów może być droższe niż pieniądze słodsze niż cukier i coś na co dzisiaj mam ochotę Może być lepsze niż jutro i pojutrze Chcę je tylko usłyszeć a potem mogę umrzeć
|
|
 |
Najpierw tęskniłam za nim. Tak do bólu, uśmierzanego litrową butelką taniego wina i snem. Potem, gdy mnie zostawił, tęskniłam do dnia, kiedy za nim nie tęskniłam.
|
|
 |
Niczego wtedy tak bardzo nie chciałam jak tego, abyś zniknął raz na zawsze.
|
|
 |
Miesiąc później nie mogłam przypomnieć sobie życia „przed nim”. Po pół roku byłam jak obłąkana, gdy […] przez kilka godzin nie odbierał komórki.
|
|
|
|